- Nie ma innego wyjścia, jeśli chcemy przerwać tę nienormalną sytuację, w której żyjemy, to jedynym wyjściem jest szczepienie. To jedyny lek, który możemy podać przed zachorowaniem. - podkreślał farmaceuta.
Jak zaznaczał, nie powinniśmy wierzyć celebrytom, którzy zniechęcają do szczepień, a jeśli mamy jakieś wątpliwości, to należy słuchać lekarzy. - Papież Franciszek nie udaje, że jest specjalistą wirusologiem, powiedział, że lekarze stwierdzili, że szczepionka jest dobra, w związku z tym wszyscy powinniśmy się zaszczepić i on też się zaszczepi - powiedział Marek Tomków.
Wyjaśnił, że szczepionka jest bardzo dobrze sprawdzona, skupiał się na niej cały świat. 25 międzynarodowych zespołów badało dokumentację. Została tak szybko wprowadzona, ponieważ była sprawdzana na bieżąco. Normalna procedura rejestracyjna trwa 7 miesięcy. - Tutaj rzucono tak dużo rąk do pracy, że udało się to skrócić o kilka miesięcy - mówił gość Porannej Loży Radiowej. - Nie jest to nowy lek budowany od podstaw, nad szczepionką pracowano już od lat, w tej chwili jedyne co było do dopracowania to tylko wirus. To tak jak byśmy mieli matrycę, na którą nakłada się nowego koronawirusa.
Odniósł się także do zachowawczości tych, którzy chcą jak najdłużej zwlekać ze szczepieniem. - Czekając ryzykuje się, że w między czasie można przecież złapać covid.