W programie uczestniczą uczelnie z Polski, Czech i Niemiec pod artystycznym nadzorem freskarzy z Francji. Podczas stażów naukowych freski wykonywano we Francji, ale też w Opolu oraz w Bornym Sulinowie.
- Jest plan, by studentów też włączyć, ale w pierwszej fazie freski tworzą nauczyciele akademiccy – podkreśliła dr Joanna Wawrzyniak.
- Nasi francuscy partnerzy odkryli, że praktycznie sztuka malowania fresków w tym kraju zamarła – przyznała Alicja Wujec –Kaczmarek.
Nasi goście podkreślili, że sztuka robienia fresków tradycyjnymi metodami wymaga sporej wiedzy i praktyki. Chodzi o przygotowanie specjalnego podkładu (odpowiedni piasek i wapno), naturalnych farm. Oczywiście niezwykle istotna jest twórcza inwencja. Ale efekt – wyśmienity i długotrwały, gdyż freski wytrzymują nawet 400 lat. Murale czy graffiti się nie umywają.