Dzisiaj (20.01) w urzędzie marszałkowskim podpisano umowy na stypendia. Każdy stypendysta otrzyma 2 tys zł miesięcznie. Mają jednak obowiązek pracować w ochronie zdrowia w województwie opolskim tak długo, jak długo pobierał stypendium.
- Czyli, jeżeli pobierali stypendium przed 3 lata, po zakończeniu studiów muszą tyle na terenie regionu pracować. Mam nadzieję, że osoby, które po zakończeniu studiów odbędą staż i przez kilka lat będą pracowały, zobaczą, że mamy bardzo dobre warunki do życia, zostaną tutaj na dłużej - mówiła wicemarszałek Donath-Kasiura.
W programie stypendialnym są studenci mieszkający w naszym regionie i tutaj studiujący, są tacy, którzy pochodzą z Opolszczyzny a studiują w innych województwach, są też studenci, którzy z reszty kraju.
To trzecia edycja programu stypendialnego marszałka województwa opolskiego.
Jakie są efekty poprzednich?
- W naszych szpitalach już jest kilkanaście osób, którzy zasilili kadrę medyczną. To są studenci, którzy studiowali w innych miastach Polski. To co ważne 7 osób już pracuje, bo pierwszy rok po zakończeniu studiów to staż, ale mamy już osoby, które wybrały specjalizację: pediatrię, ginekologię, chirurgię, mamy również internistów, czyli wszystkie te branże, które są deficytowe.
Nie tylko pieniędzmi samorząd województwa opolskiego zachęca do pracy w szpitalach w regionie.
- To co ważne dla osób, które już pracują, to są szkolenia. Podnoszenie swoich kwalifikacji. Inwestujemy w szkolenia, robiliśmy to w roku poprzednim i będziemy robić to także teraz. Jako zarząd województwa przeznaczyliśmy 600 tys. zł na wsparcie szpitali należących do samorządu regionu, po to, aby kadra medyczna mogła podnosić kwalifikacje.
W Porannej Rozmowie Radia Opole wicemarszałek województwa podsumowała także finansowany i prowadzony przez samorząd Opolszczyzny program wsparcia psychologicznego dla kadry medycznej prowadzony w czasie dwóch lat pandemii.