W Ośrodku Kultury w Paczkowie zakończył się tegoroczny cykl spotkań z muzyką Moritza Brosiga w ramach XV Paczkowskiego Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej.
Były rytmy szlacheckiego poloneza i polska muzyka romantyzmu, a z racji Święta Niepodległości nie zabrakło również pieśni narodowo-wyzwoleńczych w wykonaniu zespołu Artes Ensamble. Festiwal prowadził dziennikarz muzyczny i krytyk, Jacek Woleński.
- Musimy świętować. Cała sala ma śpiewać ze śpiewakami i z zespołem Artes Ensamble - mówi Woleński.
Dyrektor Ośrodka Kultury i rekreacji w Paczkowie Andrzej Kłoczko zauważa, że w Polsce ostatnimi czasy rodzi się moda na patriotyzm.
- To dobra tendencja. Myślę, że będziemy ją pielęgnować. Chociażby po to, by dać młodzieży przykład. By o drodze Polski do niepodległości mogli uczyć się nie tylko na lekcjach historii, ale również podczas tego typu imprez - twierdzi Kłoczko.
Andrzej Janaszek, dyrektor artystyczny zespołu wokalno-instrumentalnego Artes Ensamble, zadowolony jest, że to właśnie jego grupie przypadł zaszczyt kończyć tegoroczny festiwal w Paczkowie.
- Z jego datą zbiegła się kolejna rocznica narodowego Święta Niepodległości. Wszystkie te polskie pieśni, polski mazur, polonez i pieśni legionowe są absolutnie urzekające, a dodatkowo świetnie wpisują się w narodowe uroczystości z okazji 11 listopada - mówi.
Warto przypomnieć, że Moritz Brosig urodził się w Lisich Kątach pod Paczkowem. Był cenionym organistą, kompozytorem i twórcą muzyki sakralnej.