„Raport o stanie miasta wskazuje, że możemy być dumni z poznańskiej przedsiębiorczości. Mamy najniższą stopę bezrobocia wśród największych polskich miast, a pod względem PKB per capita zajmujemy drugie miejsce po Warszawie. Nasza polityka w zakresie finansów jest odpowiedzialna, czego dowodzi rating agencji Fitch - i za to chciałbym Państwu podziękować” – podkreślał w trakcie sesji Jaśkowiak. „Dzięki mądrym decyzjom nie zadłużamy się nadmiernie, za to przeznaczamy pieniądze na inwestycje, które faktycznie służą poprawie jakości życia mieszkańców Poznania. Miasto jest w dobrym stanie, to także Państwa zasługa i nasza wspólna odpowiedzialność” – dodał.

Dochody miasta w ub. roku wyniosły 5,09 mld zł – i były o 1,2 proc. niższe niż planowano. Wydatki zamknęły się w kwocie 5,6 mld zł, z czego wydatki majątkowe - czyli te przeznaczone na inwestycje - wyniosły ponad 963 mln zł.

Jak wskazano w trakcie sesji, w dziedzinie wydatków majątkowych najwięcej - prawie 590 mln zł - Poznań wydał na komunikację zbiorową i drogi. To m.in. przebudowa ulic w ramach Programu Centrum. Miasto przeznaczyło też duże kwoty na inwestycje związane z gospodarką komunalną i ochroną środowiska (niemal 108 mln zł), a także gospodarką przestrzenną, gospodarką nieruchomościami i rewitalizacją - również prawie 108 mln zł.

W 2023 roku niemal 57 mln zł Miasto Poznań przeznaczyło na inwestycje w oświatę, w tym m.in. na budowę szkoły na Strzeszynie czy modernizację sali gimnastycznej przy Zespole Szkół z Oddziałami Sportowymi nr 1. Niewiele mniej (44,5 mln zł) - na zdrowie i opiekę społeczną, w tym np. na zakupy specjalistycznego sprzętu w szpitalu im. J. Strusia czy remont oddziału chirurgii w szpitalu im. F. Raszei. Wydatki majątkowe na sport i kulturę wyniosły odpowiednio prawie 22 mln zł i niemal 16 mln zł. Na bezpieczeństwo publiczne miasto przeznaczyło ponad 10 mln zł.

Podczas sesji absolutoryjnej przedstawiono też Raport o stanie miasta, zawierający najważniejsze dane o Poznaniu, jego strukturze, demografii i najważniejszych działaniach. Po jego rozpatrzeniu rada miasta udzieliła prezydentowi wotum zaufania. Za taką decyzją głosowało 26 osób, przeciw było 6, nikt nie wstrzymał się od głosu.

Przed głosowaniem nad wotum zaufania dla prezydenta Jaśkowiaka Wojciech Kręglewski z Klubu Radnych KO powiedział, że „Miasto Poznań jest jednym z liderów w Polsce i cały czas tę pozycję lidera umacnia”.

Przewodniczący Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości Zbigniew Czerwiński oświadczył, że „przedstawiony raport o stanie miasta w roku 2023 pokazuje mieszkańcom poziom samozadowolenia pana prezydenta ze swojej działalności – ja nie podzielam tegoż zadowolenia”. Zwrócił uwagę m.in. na stan poznańskich ulic. Jak mówił, Poznań ma około 1100 km ulic miejskich, z tego 957 km o nawierzchni utwardzonej, a 150 - nieutwardzonej co oznacza, że "co siódmy kilometr poznańskich ulic jest drogą polną”. Nawiązując do hasła Jaśkowiaka z kampanii samorządowej, stwierdził, że Poznań to „europejskie miasto polnych ulic”.

Przewodniczący Klubu Radnych Lewicy Tomasz Lewandowski, a także przewodniczący Klubu Radnych Polska 2050 Przemysław Plewiński podkreślili z kolei, że prezydent Jaśkowiak wotum zaufania otrzymał przede wszystkim od mieszkańców miasta, którzy zagłosowali na niego w trakcie wyborów samorządowych. Podkreślili, że obecne poparcie i wotum zaufania nie oznacza bezrefleksyjnego akceptowania wszelkich decyzji prezydenta i zapowiedzieli, że jeżeli będzie taka konieczność, będą krytykowali Jaśkowiaka – licząc, że "potencjalne słowa krytyki będą wysłuchane i przełożą się tylko i wyłącznie na dobro mieszkańców".

W Raporcie o stanie miasta wskazano m.in., że poznańska gospodarka rozwijała się stabilnie, pomimo inflacji i rosnących cen energii i paliw. Pod względem PKB na mieszkańca, Poznań był na drugim miejscu (po Warszawie) wśród największych polskich miast - z wynikiem 138 tys. zł. Miał także najniższą stopę bezrobocia (1 proc.), był też drugi pod względem liczby firm na tysiąc mieszkańców (243).

Poznań ma także najwyższy możliwy do uzyskania przez samorząd lokalny w kraju rating "A-" nadany przez Fitch Ratings. Oznacza on, że Miasto ma bardzo wysoką zdolność do wywiązywania się z zaciągniętych zobowiązań finansowych.

Raport zawiera m.in. informacje dotyczące demografii Poznania. Według oficjalnych danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) na koniec 2023 r. w Poznaniu żyło 538,4 tys. osób. Do tego należy jednak doliczyć ok. 80 tys. niezameldowanych, które mieszkały w stolicy Wielkopolski i korzystały w ciągu roku z przestrzeni i usług miejskich. Były to przede wszystkim osoby spoza Poznania, które tu się uczą i studiują, pracownicy tymczasowi, a także ok. 30 tys. uchodźców wojennych z Ukrainy.

Według opublikowanych w 2023 r. wyników Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań w Poznaniu żyło 143 tys. rodzin. 16 procent mieszkańców Miasta - czyli 86,4 tys. osób - miało od 15 do 29 lat. Z kolei seniorzy stanowili ponad 26 proc. mieszkańców (142,1 tys. osób). W stolicy Wielkopolski zameldowani byli też cudzoziemcy z ponad 120 państw z 6 kontynentów, w tym 84 proc. z Europy.

W roku szkolnym 2023/2024 w Poznaniu funkcjonowało łącznie 870 szkół i placówek oświatowych. 1 czerwca 2023 r. pracę rozpoczęła Rzeczniczka Praw Uczniowskich, a w maju maturę zdało 88 proc. poznańskich absolwentów. Na koniec września 2023 r. z oferty przedszkoli skorzystało 22,1 tys. dzieci - większość z nich uczęszczała do miejskich placówek.

Poznań należy też do największych ośrodków szkolnictwa wyższego w kraju. Jak wskazano w raporcie, w 2023 r. w mieście studiowało 101,1 tys. osób, w tym ponad 64 tys. (blisko 2/3) na studiach dziennych, a poznańskie szkoły wyższe oferowały ok. 300 kierunków. (PAP)

autor: Anna Jowsa

ajw/ malk/