Ukraina/ Już sześciu zabitych w Charkowie po rosyjskich atakach (aktl.)
"Sześciu zabitych i 16 rannych w ostrzale Charkowa" - poinformował Syniehubow. (https://tinyurl.com/k8fu3jp5)
Wcześniej szef władz obwodowych informował o czterech ofiarach śmiertelnych i sześciu osobach z obrażeniami. Jak podkreślał na Telegramie, "rosyjska armia przeprowadziła co najmniej 15 uderzeń na miasto!". (https://tinyurl.com/49y4bh53)
Według niego wśród zaatakowanych obiektów znalazła się cywilna drukarnia.
Syniehubow wezwał mieszkańców Charkowa, by pozostali w schronach ze względu na utrzymujące się zagrożenie atakami.
Mer Charkowa Ihor Terechow informował z kolei o "atakach na infrastrukturę transportową i jeden z oddziałów miejskiego przedsiębiorstwa użyteczności publicznej" o kluczowym - jak podkreślił - znaczeniu dla funkcjonowania miasta.
"Kolejne uderzenie trafiło w prywatne przedsiębiorstwo. Według wstępnych informacji (...) (bilans ofiar to) dwóch zabitych i jedna osoba zaginiona. Liczba rannych wynosi sześć" - napisał na Telegramie. (https://tinyurl.com/mrxccxfk)
Siły rosyjskie przeprowadziły też serię ataków na cywilną infrastrukturę kolejową Charkowa, rannych zostało sześć osób. "Do tej pory mamy potwierdzenie ataków na kilka naszych obiektów w mieście i obwodzie. Pracownicy ukrywali się podczas ataków. Według wstępnych danych sześciu pracowników kolei zostało rannych. Zapewniono im pomoc medyczną" - podały państwowe linie kolejowe Ukrzaliznycia. (https://t.me/UkrzalInfo/5732)
Na falę ataków zareagował prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, publikując zdjęcia z miejsc, w które uderzyły pociski. "Wyjątkowo brutalny rosyjski atak na Charków i Lubotyn - według wstępnych danych 15 pocisków jednocześnie. Niestety są zabici i ranni" - zaznaczył. (https://tinyurl.com/ytwfykyu)
Według szefa państwa wojsko rosyjskie wykorzystuje fakt, że Ukraina wciąż nie ma wystarczającej obrony przeciwlotniczej i niezawodnej zdolności do niszczenia wyrzutni terrorystycznych dokładnie tam, gdzie się znajdują - w pobliżu ukraińskich granic.
"Terror musi zostać pokonany wszędzie - w każdym środowisku, na każdym kontynencie. I to jest nasza wspólna odpowiedzialność - każdego na świecie, kto ma moc ochrony życia przed terrorem" - oświadczył Zełenski.
Z Kijowa Iryna Hirnyk (PAP)
ira/ akl/