W Tiranie powstaje mural z Messim
Praca, pierwsza w Tiranie, autorstwa Maximiliano Bagnasco, wzbudziła zainteresowanie wielu gapiów, którzy zatrzymują się, by podziwiać fasadę nowej dziewięciopiętrowej siedziby uniwersytetu dla studentów medycyny, znajdującej się w pobliżu głównego stołecznego szpitala.
Mural ma blisko 30 metrów wysokości i 10 metrów szerokości i został zrealizowany w ramach piątej edycji Tirana Mural Festival, organizowanego przez radę miasta stolicy - wyjaśnił agencji EFE przedstawiciel tej instytucji, malarz Franko Dine.
Bagnasco powiedział, że pomysł zaproszenia go wyszedł od komisarza festiwalu, Helidona Halitiego, po obejrzeniu innych jego murali Messiego i Maradony. Nie bez znaczenia był fakt, że Albańczycy bardzo lubią argentyńską gwiazdę.
„Zawsze malowanie naszych bohaterów jest miłe, ponieważ dla mnie to zostawianie śladów mojego kraju w innym, to wymiana kulturowa” – powiedział Bagnasco podczas krótkiej przerwy w pracy.
"Widzę, że Ronaldo też jest tutaj lubiany, ale w Argentynie jest tylko Messi. Teraz jest naszym bohaterem narodowym po zdobyciu mistrzostwa świata" - dodał ilustrator i rysownik.
„Messi jest tak ważny dla Argentyńczyków, jak ten mural. Reprezentuje nas na całym świecie” – dodał artysta, który starał się „być jak najbardziej realistyczny”, kopiując zdjęcie słynnego gracza, siedmiokrotnego zdobywcy Złotej Piłki.
Piłkarz jest przedstawiony w reprezentacyjnej koszulce z trzema gwiazdkami, co odpowiada trzem mistrzostwom świata, które zdobyła drużyna narodowa Argentyny.
„Miło jest zostawić tutaj coś z Argentyny, piłkarza tak ważnego jak Messi, który jest kochany na całym świecie, tak jak Maradona w swoim czasie” – powiedział Argentyńczyk, autor licznych murali w swoim rodzinnym kraju, na Jamajce, w Rosji, we Włoszech i w Stanach Zjednoczonych.
„To niewiarygodne, jak udało mu się wykonać Messiego w tak ogromnych rozmiarach. Jest identyczny, jakby to było jego zdjęcie” – powiedział zaskoczony sprzedawca Besnik Kasmi.
Artysta rozpoczął pracę 26 maja, ale nie pracował codziennie z powodu deszczu i problemów z dźwigiem.
"Po finale i podczas mundialu widziałem go bardziej uśmiechniętego niż kiedykolwiek. Dlatego jest uśmiechniętym Messim, jest dumą Argentyńczyków i to właśnie chciałem osiągnąć" - powiedział argentyński malarz.(PAP)
mask/ af/