Radio Opole » Kraj i świat
2023-06-02, 16:30 Autor: PAP

Warszawa/ Otwarto wystawę "Tomasz Arciszewski 1877-1955. Robotnik, polityk, premier" (wideo)

Wystawę "Tomasz Arciszewski 1877-1955. Robotnik, polityk, premier" otwarto w piątek w Galerii Plenerowej Łazienek Królewskich. "Premier Arciszewski był ostatnim premierem Rządu Rzeczypospolitej Polskiej na uchodźstwie, a właściwie jest postacią zapomnianą" - powiedział PAP prof. Andrzej Przyłębski, dyrektor Instytutu De Republica.

Ekspozycja, którą przygotował Instytut De Republica, składa się z kilkunastu, wielkoformatowych plansz, które zostały opracowane w języku polskim oraz angielskim. Każda z nich opisuje konkretny etap życia lub działalności politycznej premiera Tomasza Arciszewskiego.


Oglądający wystawę będą mieli możliwość obejrzenia niepublikowanych do tej pory fotografii, pochodzących z prywatnego archiwum wnuka premiera Tomasza Arciszewskiego, które zostaly udostępnione Instytutowi De Republica. Autorem scenariusza wystawy jest prof. Jarosław Rabiński, zaś konsultacji merytorycznych udzielał prof. Jarosław Kłaczkow.


Prof. Andrzej Przyłębski, dyrektor Instytutu De Republica powiedział PAP, że "premier Arciszewski był ostatnim premierem Rządu Rzeczypospolitej Polskiej na uchodźstwie, a właściwie jest postacią zapomnianą".


Wskazał, że otwarta w piątek wystawa "to jedna z form działań Instytutu De Republica". "Jest to już szósta nasza wystawa, a trzecia, która promuje konkretną osobę, przypomina o niej – zaznaczył, dodając, że "takie osoby promujemy również na naszych stronach internetowych, a także organizujemy konferencję poświęconą premierowi Arciszewskiemu".


Dyrektor IDR zwrócił także uwagę, że dzięki temu, że wystawa jest prezentowana w Galerii Plenerowej Łazienek Królewskich wiele osób będzie mogło poznać losy premiera Arciszewskiego oraz historię II Rzeczpospolitej, a także postawie państw alianckich wobec Rządu Rzeczypospolitej Polskiej na uchodźstwie po II wojnie światowej. "To cenny wkład Instytutu De Republica do wiedzy historycznej Polaków"- podkreślił Andrzej Przyłębski.


Autor wystawy prof. Jarosław Rabiński z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego powiedział PAP, że "Tomasz Arciszewski miał niebagatelny wkład w polską politykę w XX wieku". "Ten wpływ można rozpatrywać na różnych płaszczyznach" - dodał.


Historyk przypomniał, że "jeszcze przed odzyskaniem przez Polskę niepodległości, Arciszewski był jednym z najaktywniejszych członków Organizacji Bojowej Polskiej Partii Socjalistycznej". "Walczył o odzyskanie niepodległości czynem i orężem" - wyjaśnił.


"W latach II Rzeczpospolitej pełnił bardzo odpowiedzialne funkcje państwowe. Był ministrem w rządzie Ignacego Daszyńskiego - w tym rządzie, który trwał bardzo krótko i nie jest uznawany za pierwszy rząd Polski. Tam jako minister pracy i opieki społecznej wypracował bardzo nowoczesne ustawodawstwo socjalne, chociażby 8-godzinny dzień pracy w Polsce. Było to ustawodawstwo najnowocześniejsze w Europie i na świece" – podkreślił. "Był potem ministrem poczt i telegrafów, a także wielokrotnie parlamentarzystą" - dodał.


Prof. Rabiński zaznaczył, że okresie II wojny światowej Arciszewski działał w podziemnym parlamencie, Radzie Jedności Narodowej. "Jego kariera - można powiedzieć - była u szczytu w okresie II wojny światowej, pod koniec wojny oraz po II wojnie. Tyle że nie w Polsce, zdominowanej przez komunistów - bo tu już miejsca dla niepodległościowego socjalisty - ale na emigracji" - powiedział.


Arciszewski był premierem od listopada 1944 aż do lipca 1947 roku, następcą prezydenta Władysława Raczkiewicza. "Następnie wszedł do opozycyjnej wobec kolejnego prezydent Augusta Zaleskiego Rady Trzech" – przypomniał badacz.


"Firmował także działania Polskiej Partii Socjalistycznej na Uchodźstwie. I choć nie zawsze wszyscy z nim się zgadzali, jego autorytet był tak ogromny, że nie dyskutowano z nim"- podkreślił prof. Rabiński.


Gościem specjalnym piątkowego wydarzenia był wnuk premiera Tomasza Arciszewskiego prof. Tomasz Arciszewski z George Mason University, który przywołał osobiste historie związane ze swoim dziadkiem, m.in. historię zegarka byłego premiera Rzeczypospolitej na Uchodźstwie.


"Dziadek zaczynał życie jako biedny chłopiec w biednej rodzinie schłopiałego powstańca styczniowego. Umierał też jako bardzo biedny człowiek, który z trudem zdobywał środki na minimalne przeżycie" - powiedział. Wskazał, że Arciszewski posiadał jedną wartościową rzecz – złoty kieszonkowy zegarek.


"Przeznaczył go dla mnie. Wiedział o moim istnieniu i uważał mnie za swojego następcę - oczywiście się to nie stało" – zaznaczył Arciszewski.


"Do Polski zegarek przyjechał w latach siedemdziesiątych, a pomogła w tym koleżanka z Londynu. Miałem go, jednak kiedy w czasie stanu wojennego teściowa chciała mi przywieźć ten zegarek do Stanów, został on zarekwirowany na komorze celnej i bardzo szybko został wystawiony na zamkniętą aukcję, został sprzedany, a cała dokumentacja prawie natychmiast została zniszczona" – opowiedział wnuk premiera."W ten sposób zginęła rzecz, która ma ogromną wartość emocjonalną dla rodziny i ma też wymiar historyczny. Jeżeli pamięć o dziadku zaczyna wracać do tożsamości historycznej narodu, to byłoby wspaniale, gdyby ten zegarek został odnaleziony" - powiedział.


Wystawę można oglądać przez cały czerwiec w Galerii Plenerowej Łazienek Królewskich. Natomiast 29 czerwca w Helenowie pod Warszawą odbędzie się konferencja naukowa "Tomasz Arciszewski 1877-1955. Robotnik, polityk, premier".


Tomasz Arciszewski urodził się 4 listopada 1877 r. w rodzinie robotniczej, osiadłej pod Łodzią. Był synem powstańca styczniowego. W wieku 10 lat rozpoczął pracę w garbarni, a następnie pracował i uczył się w podłódzkiej Lubani. Do 1894 r. pracował jako ślusarz w Sosnowcu. Został zwolniony z powodu udziału w strajku. Dwa lata później wstąpił do Polskiej Partii Socjalistycznej. W 1898 r. organizował pochód 1-majowy oraz obchody 100. rocznicy urodzin Adama Mickiewicza.


Zagrożony aresztowaniem przedostał się do Wielkiej Brytanii. Działał w tamtejszym Związku Zagranicznym Syndykalistów Polskich. Po powrocie do Zagłębia odbudowywał struktury Polskiej Partii Socjalistycznej. To wówczas zetknął się z równie radykalnie antyrosyjskim rewolucjonistą, a później prezydentem II RP, Stanisławem Wojciechowskim, oraz jednym z czołowych członków Organizacji Bojowej PPS, Józefem "Montwiłłem" Mireckim.


W 1900 r. został aresztowany i przez ponad trzy miesiące był więziony w areszcie w Piotrkowie. Po zwolnieniu nałożono na niego zakaz wyjazdu z wsi Radzanów, gdzie pracował jako pomocnik miejscowego urzędnika. Wbrew zakazowi udał się do Radomia po nielegalne druki. Został aresztowany i skazany na osiem miesięcy więzienia i dwa lata nadzoru policji. W więzieniu w Kielcach zorganizował strajk przeciwko panującym tam warunkom i traktowaniu więźniów.


W 1903 r. opuścił więzienie i wznowił działalność socjalistyczną. Tworzył struktury partii w Częstochowie i Łodzi. Organizował manifestacje przeciwko wojnie z Japonią. Po zastrzeleniu przez rosyjską żandarmerię podczas manifestacji w styczniu 1905 r. chorążego sztandaru PPS zorganizował udany zamach bombowy na oficera odpowiedzialnego za jego śmierć. W kolejnych miesiącach organizował kolejne ataki na oficerów armii rosyjskiej. W 1906 r. związał się z Organizacją Bojową PPS i niepodległościowej PPS – Frakcji Rewolucyjnej.


Arciszewski wziął udział m.in. w słynnym napadzie na pociąg pod Bezdanami w 1908 r., którym dowodził Józef Piłsudski, ale też w wielu mniejszych akcjach dywersyjnych. Piłsudskiemu towarzyszył też później w Związku Walki Czynnej, a następnie w Legionach – gdzie był organizatorem tzw. Oddziału Beków (w żargonie – bojowców), czyli wywiadowczo-dywersyjnej grupy złożonej m.in. z dawnych członków Organizacji Bojowej. W latach poprzedzających wybuch I wojny światowej pracował w wielu galicyjskich fabrykach.


W ciągu pierwszych kilkunastu miesięcy wojny walczył w Legionach Polskich. Następnie tworzył Polską Organizację Wojskową i sprawował funkcję radnego Warszawy. Redagował pisma socjalistyczne i tworzył związki zawodowe. 7 listopada 1918 r. objął funkcję ministra pracy i opieki społecznej w socjalistycznym rządzie Ignacego Daszyńskiego. W radzie ministrów Jędrzeja Moraczewskiego był ministrem poczt i telegrafów. W latach 1919–1922 był posłem na Sejm Ustawodawczy. W kolejnych kadencjach zajmował się głównie sprawami opieki społecznej. Przez cały okres międzywojenny był członkiem Rady Naczelnej PPS oraz działaczem Robotniczego Towarzystwa Przyjaciół Dzieci.


Po wybuchu II wojny światowej organizował Robotnicze Brygady Obrony Warszawy. Pod okupacją niemiecką działał w konspiracyjnych strukturach Ruchu Mas Pracujących Miast i Wsi (późniejszy: PPS-WRN). Zasiadał w Radzie Jedności Narodowej. W ramach operacji "Most III" w nocy z 25 na 26 lipca 1944 r. został przerzucony do Londynu. Po drodze rozmawiał w Kairze z premierem Stanisławem Mikołajczykiem, który udawał się do Moskwy. 7 sierpnia został wyznaczony następcą prezydenta Władysława Raczkiewicza.


29 listopada 1944 r., po dymisji Mikołajczyka, został premierem Rządu RP na Uchodźstwie. Był bezkompromisowo antysowiecki, co wobec postawy mocarstw zachodnich względem Stalina uczyniło go postacią w Londynie bardzo niewygodną. 1 grudnia 1944 r. odbyło się inauguracyjne posiedzenie rządu Arciszewskiego.


Z funkcji premiera Arciszewski został odwołany w kwietniu 1947 r., wcześniej przestał być następcą prezydenta. Zastąpił go gen. Tadeusz Komorowski "Bór". W 1949 r. w opozycji do prezydenta Augusta Zaleskiego współtworzył Radę Polityczną, która reprezentowała większość stronnictw emigracyjnych. W 1954 r. tworzył Tymczasową Radę Jedności Narodowej i Radę Trzech, która była ośrodkiem konkurującym z urzędem prezydenta i rządem. Przewodniczył również Centralnemu Komitetowi Zagranicznemu PPS.


Zmarł 20 listopada 1955 r. w Londynie. Pochowano go na Brompton Cemetery w zachodniej części Londynu. Był odznaczony Orderem Virtuti Militari V klasy, Krzyżem Walecznych i Krzyżem Niepodległości z Mieczami.(PAP)


Materiał wideo dostępny na platformie wideo PAP: https://wideo.pap.pl/videos/68094/ oraz na PAP.PL https://www.pap.pl/aktualnosci/news,1580312,otwarto-wystawe-tomasz-arciszewski-1877-1955-robotnik-polityk-premier.


Autorka: Anna Kruszyńska


akr/ pat/


Kraj i świat

2024-05-05, godz. 10:00 Łódź/ Aktorka, reżyserka i dyrektorka Teatru Żydowskiego Ida Kamińska będzie miała swoją gwiazdę na Piotrkow… Aktorka i reżyserka oraz dyrektorka Teatru Żydowskiego Ida Kamińska zostanie uhonorowana gwiazdą w Łódzkiej Alei Gwiazd na ul. Piotrkowskiej. Jej odsłonięcie… » więcej 2024-05-05, godz. 09:50 Marszałek Senatu złożyła życzenia wielkanocne prawosławnym i grekokatolikom Z okazji obchodzonych w niedzielę Świąt Wielkanocy przez prawosławnych, grekokatolików i wyznawców innych Kościołów wschodnich, nadziei i miłości życzyła… » więcej 2024-05-05, godz. 09:50 Liga NBA - porażka mistrzów na inaugurację drugiej rundy play off Broniący tytułu koszykarze Denver Nuggets przegrali w sobotę na własnym parkiecie z Minnesota Timberwolves 99:106 w pierwszym meczu drugiej rundy play off… » więcej 2024-05-05, godz. 09:50 Poznań/ W niedzielę utrudnienia w ruchu w związku z biegiem Wings For Life Utrudnienia w ruchu czekają w niedzielę mieszkańców i kierowców w związku z 11. edycją Wings for Life World Run - największym dobroczynnym biegiem świata… » więcej 2024-05-05, godz. 09:40 Liga NHL - awans Bruins do półfinału Konferencji Wschodniej Hokeiści Boston Bruins awansowali do półfinału Konferencji Wschodniej ligi NHL. W sobotę we własnej hali pokonali po dogrywce Toronto Maple Leafs 2:1 i w… » więcej 2024-05-05, godz. 09:10 Para prezydencka złożyła prawosławnym i grekokatolikom życzenia z okazji Wielkanocy Życzymy, by Święta Paschy Chrystusowej były źródłem optymizmu i siły - powiedział prezydent Andrzej Duda w nagraniu z życzeniami z okazji Świąt Wielkanocnych… » więcej 2024-05-05, godz. 09:10 Podlaskie/ Wielkanocne życzenia dla wiernych obrządków wschodnich od władz w regionie Wojewoda podlaski, marszałek województwa i prezydent Białegostoku złożyli prawosławnym i wiernym innych obrządków wschodnich życzenia z okazji Świąt… » więcej 2024-05-05, godz. 09:10 USA/ Samochód uderzył w bramę przed Białym Domem, kierowca nie żyje W sobotę późnym wieczorem czasu lokalnego jadący z dużą prędkością samochód uderzył w bramę kompleksu Białego Domu; kierowca zginął na miejscu -… » więcej 2024-05-05, godz. 09:00 PŚ we florecie - piąte i 12. miejsce polskich drużyn w Hongkongu Polskie florecistki zajęły piąte miejsce w turnieju drużynowym Pucharu Świata w Hongkongu. Ich koledzy zajęli 12. pozycję. Triumfowały Włoszki i reprezentanci… » więcej 2024-05-05, godz. 08:50 "Fotografia Siemaszkowie" - rodzinny interes i klątwa 'Ostatnim, który nie był fotografem, był mój prapradziadek. Podobno był rzeźnikiem' - mówi PAP Filip Siemaszko, wnuk Zbyszka i kierownik rodzinnego zakładu… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »