Ekstraklasa piłkarska – Miedź - Górnik 0:0 (opinie)
Po meczu Miedź Legnica - Górnik Zabrze (0:0) powiedzieli:
Jan Urban (trener Górnika Zabrze): „To był trochę taki wakacyjny mecz. Pogoda wakacyjna, pożegnanie Miedzi z ekstraklasą, nasze pożegnanie z sezonem. Tych sytuacji na gola nie było za dużo dzisiaj. W drugiej połowie mieliśmy może lepsze okazje niż Miedź, ale remis uważam za sprawiedliwy wynik. Koniec sezonu, w którym działo się bardzo dużo i bywały różne chwile, a na koniec osiągnęliśmy lepszy wynik niż w poprzednim sezonie, bo mamy szóste miejsce.
- Nie zadaję sobie pytania, co by było gdybym był w Zabrzu cały czas. Po moim powrocie wcale nie było na początku tak dobrze, ale ważne było dla mnie, aby drużyna uwierzyła w to, co chcemy grać. I tak się stało. Nie wiem, co będzie za rok, bo nie wiem, jaki będzie potencjał drużyny. Ale nie ulega wątpliwości, że chcemy być w górnej części tabeli, bo to się należy naszym kibicom.
- Nie stawiałem jakiś specjalnych warunków przy negocjacjach nowego kontraktu. Sam musiałem sobie to wszystko poukładać w głowie. Czas leczy rany i uznałem, że chcę zostać w Górniku. Dosyć szybko osiągnęliśmy cel, jakim było utrzymanie i rozumiem, że były oczekiwania, abym się określił”.
Grzegorz Mokry (trener Miedzi Legnica): „Trochę takie smutne 0:0. W tym składzie personalnym i przy tej pladze kontuzji, nie tylko pod koniec sezonu, w trakcie tego meczu zaprezentowaliśmy się dobrze. Szkoda, że nie mogliśmy na koniec sezonu dać radości kibicom ze zwycięstwa. Graliśmy dzisiaj z bardzo dobrym zespołem. Od kiedy trener Jan Urban przejął zespół Górnika, to ten bardzo dobrze punktuje, lepiej niż Raków Częstochowa i Lech Poznań. Chciałbym podziękować za możliwość pracy w Miedzi całemu sztabowi szkoleniowemu, że byliśmy razem w tych trudnych momentach. W większości meczów drużyna walczyła i chciała sprawiać niespodzianki. Dziękuję też kibicom, że nas cały czas wspierali. Ten sezon nie był dla nich łatwy.
- To banalna rzecz, ale jesteśmy, gdzie jesteśmy, bo mieliśmy za mało zwycięstw. Było kilka takich meczów, że mogliśmy wygrać, a je remisowaliśmy. Wiele błędów popełniłem też sam, bo przecież to ja ustalałem skład, czy wybierałem taktykę. Szkoda, że tak się to kończy, bo wydaje mi się, że była szansa na lepszy wynik”.(PAP)
marw/ co/