Zakończyły się zdjęcia do filmu „Megalopolis” Francisa Forda Coppoli
Informacja o zakończeniu zdjęć do „Megalopolis” w reżyserii Francisa Forda Coppoli oznacza, że szczęśliwie zakończyły się też wszystkie problemy, o jakich informowano w trakcie produkcji tego widowiska, które kosztowało ponad 100 milionów dolarów. Budżet filmu w całości pokrył z własnej kieszeni Coppola, który dzięki temu miał możliwość decydowania o wszystkich sprawach związanych z filmem. Według niepotwierdzonych informacji, nie wszystkim zatrudnionym artystom podobała się ta swoista monarchia.
Z umieszczonego na Instagramie zdjęcia wynika, że zakończenie zdjęć do „Megalopolis” świętowano z dużą pompą. Oprócz monstrualnych rozmiarów filmowego klapsa, ostatni dzień pracy na planie uświetnił również występ szkockiej kapeli ludowej i przemarsz ulicami Nowego Jorku, gdzie rozgrywa się akcja filmu Coppoli. Widzowie na ekranie zobaczą miasto odbudowane po katastrofie naturalnej na wzór i podobieństwo stolicy Imperium Rzymskiego.
„Megalopolis” to projekt życia Coppoli. Reżyser pracował nad nim przez kilka ostatnich dekad. Najbliższy realizacji był na przełomie wieków, ale wtedy w rozpoczęciu zdjęć przeszkodził atak z 11 września. Inną przeszkodą w starcie produkcji były problemy finansowe, które rozwiązane zostały w nieszablonowy sposób. Coppola, zamiast szukać ludzi, którzy wyłożą pieniądze na ten film, postanowił sfinansować produkcję z własnych środków. Mógł sobie na to pozwolić, bo jest właścicielem świetnie prosperującej winnicy.
Nie wszystkie informacje dochodzące z planu filmu były niepokojące. Pozytywne wieści przyniósł w jednym z wywiadów jego gwiazdor, Adam Driver. „Film +Megalopolis+ to jedno z najbardziej ekscytujących przedsięwzięć w mojej karierze. Szczególnie ze względu na Francisa Forda Coppolę. To jedno z najlepszych doświadczeń aktorskich, jakie przeżyłem. Rzeczy, których dokonuje jako reżyser… nie ma dla nich żadnego punktu odniesienia. Są unikalne, pomysłowe i mam nadzieję dostępne dla wszystkich. Film nie jest tak nieosiągalny, że przeznaczony tylko dla określonego widza. To film dla wszystkich” – zachwycał się produkcją aktor. (PAP Life)
kal/ gra/