33-letnia Azarenka to była liderka światowego rankingu, która obecnie jest w nim 16. Wygrała w karierze 21 turniejów, w tym dwukrotnie wielkoszlemowy Australian Open w Melbourne, gdzie w tym roku była w półfinale. Trzykrotnie też triumfowała w Miami.

Linette, która w lutym skończyła 31 lat, plasuje się na 19. pozycji na liście WTA. Zmagania na Florydzie zaczęła w czwartek od zwycięstwa nad wracającą do zawodowego tenisa po dłuższej przerwie Rosjanką Jewgienią Rodiną 6:3, 6:4.

Z Azarenką zmierzyła się do tej pory dwa razy i oba mecze przegrała - siedem lat temu właśnie w Miami i przed rokiem w kalifornijskim Indian Wells, kiedy Polka skreczowała w drugiej partii.

Rywalizację deblową rozpoczęła w czwartek Alicja Rosolska. W parze z Rumunką Monicą Niculescu pokonały Amerykankę Bethanie Mattek-Sands i Belgijkę Kirsten Flipkens 6:2, 7:6 (7-4). Kolejne rywalki poznają w piątek.

W grze podwójnej zaprezentuje się również Linette, której partnerką będzie Amerykanka Bernarda Pera. Ich rywalkami miały być najlepsze w tej specjalności Czeszki Barbora Krejcikova i Katerina Siniakova, ale wycofały się z zawodów wskutek kontuzji tej drugiej. Wobec tego duet polsko-amerykański zmierzy się z Kanadyjką Gabriela Dabrowski i Brazylijką Luisą Stefani.

W środę z powodu kłopotów zdrowotnych z turnieju wycofała się najlepsza w nim przed rokiem Iga Świątek.

Wynik meczu 1. rundy debla:

Monica Niculescu, Alicja Rosolska (Rumunia, Polska) - Bethanie Mattek-Sands, Kirsten Flipkens (USA, Belgia) 6:2, 7:6 (7-4).(PAP)

pp/