Zdaniem Baerbock wszystkie międzynarodowe podmioty, w tym Rosja, powinny wywierać nacisk na reżim syryjski, aby zezwolił on na pomoc humanitarną dla ofiar trzęsienia ziemi – donosi Reuters. Podczas wspólnej konferencji prasowej w Berlinie z szefem MSZ Armenii Araratem Mirsojanem Baerbock podkreśliła, że Niemcy będą nadal naciskać na dostęp humanitarny do Syrii.

Między Syrią i Turcją nadal otwarte jest tylko jedno przejście graniczne, które także uległo uszkodzeniu w wyniku trzęsienia ziemi – powiedziała Baerbock we wtorek Berlinie. „Dlatego tak ważne jest otwarcie innych przejść granicznych. (…) Jest to absolutną koniecznością, aby pomoc humanitarna dotarła tam, gdzie jest potrzebna” – podkreśliła minister, przypominając, że w północno-zachodniej Syrii „już teraz trudno jest zapewnić byt ludziom”.

„Dlatego wszyscy aktorzy międzynarodowi, w tym Rosja, powinni wykorzystać swoje wpływy w reżimie syryjskim, aby tam także dotarła pomoc humanitarna dla ofiar” – podkreśliła Baerbock. Dodała, że w tej sprawie liczy się każda minuta i nie należy robić „żadnych dodatkowych przeszkód”.

Niemcy zapowiedziały już przekazanie dodatkowego 1 mln euro grupie pomocowej Malteser International, pomagają także innym partnerom humanitarnym niosącym pomoc ofiarom trzęsienia ziemi w Syrii – poinformowała szefowa MSZ.

Trzęsienie ziemi o sile 7,7 w skali Richtera wstrząsnęło w poniedziałek wczesnym rankiem obszarem na pograniczu Turcji i Syrii. Kolejne wstrząsy o sile 7,5 stopnia wystąpiły ponownie na tym samym obszarze w południe. W katastrofie zginęły tysiące ludzi. (PAP)

mszu/ mms/