Radio Opole » Kraj i świat
2022-12-10, 07:10 Autor: PAP

"Foreign Affairs": Stany Zjednoczone powinny dążyć do lepiej uzbrojonej Unii Europejskiej

Wojna na Ukrainie skierowała uwagę Stanów Zjednoczonych z powrotem do Europy, jednak, w dłuższym okresie, Waszyngton nie zdoła utrzymać obecnego poziomu zaangażowania w związane z nią sprawy - pisze Max Bergmann w artykule dla amerykańskiego czasopisma "Foreign Affairs". USA powinny dążyć do lepiej uzbrojonej Unii Europejskiej i przejęcia przez nią większej odpowiedzialności za własne bezpieczeństwo - podkreśla.

Stany Zjednoczone wsparły Ukrainę ogromną ilością broni, zmobilizowały Zachód do bezprecedensowych sankcji gospodarczych wobec Moskwy oraz wzmocniły NATO dodatkowym rozmieszczeniem sił w Europie - pisze Bergmann, ekspert waszyngtońskiego Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych.


Ekspert jest zdania, że wojna na Ukrainie bez wątpienia pozostanie w centrum zainteresowania Stanów Zjednoczonych w nadchodzących miesiącach. Jednak ryzyko konfliktu w Azji, gdzie Chiny mogą zaatakować Tajwan, może gwałtownie zmienić priorytety USA; Stany Zjednoczone nie będą też w stanie bez końca utrzymywać pomocy dla Ukrainy na obecnym poziomie - zaznacza.


Bergmann zauważa, że z tego powodu "Stany Zjednoczone powinny realizować strategię mającą na celu nakłonienie Europy do przejęcia kontroli nad własnym bezpieczeństwem, by nie była w tej dziedzinie zależna, ale stała się prawdziwym partnerem w dziedzinie bezpieczeństwa".


"Każdy amerykański prezydent wzywał Europejczyków do zwiększenia wydatków na obronę, ale nadrzędnym celem polityki USA nie było zmuszenie Europy do stanięcia na własnych nogach, ramię w ramię ze Stanami Zjednoczonymi" - pisze analityk. Uzupełnia, że politycy amerykańscy cieszą się z europejskiej zależności i wpływów, jakie daje ona USA.


Autor przypomina, że "kiedy francuski prezydent Emmanuel Macron próbował forsować europejską +autonomię strategiczną+, Waszyngton obawiał się ponownego spisku mającego na celu odłączenie Europy od NATO. W rezultacie Stany Zjednoczone wykorzystały swoje ogromne wpływy do zablokowania wysiłków, które mogłyby prowadzić do powstania bardziej niezależnej Europy".


Utrzymanie sytuacji, w której USA są niezbędnym gwarantem europejskiego bezpieczeństwa byłoby dopuszczalne, gdyby zasoby USA były nieograniczone - argumentuje amerykański politolog. Tak jednak nie jest, pomimo budżetu wojskowego wynoszącego 750 mld dolarów, co prowadzi do sporów o to, który region powinien być priorytetem dla USA pod względem poświęcanej mu uwagi - wyjaśnia.


Jak pisze Bergmann, inwazja Rosji na Ukrainę tymczasowo postawiła Europę na szczycie biurokratycznych walk o zasoby i widoczność wewnątrz amerykańskiego rządu. W rezultacie Europa została zalana wizytami wysokiej rangi urzędników USA i dodatkowymi oddziałami amerykańskimi. Jednak wiele wskazuje na to, że uwaga Stanów Zjednoczonych prędzej, czy później powróci do Azji - ocenia ekspert.


Bergmann twierdzi że wojna z pozoru wydaje się być szokiem, który zmusi Europę do zaakceptowania amerykańskich próśb o zwiększenie wydatków na obronność. Kraje europejskie w większości osiągną dwuprocentowy cel NATO. Europa zobowiązała się też do wydania na obronę w najbliższych latach około 200 mld dolarów. Dodatkowe fundusze powinny poprawić stan europejskiej armii, wzmocnić NATO i zmniejszyć uzależnienie Europy od Stanów Zjednoczonych.


Jednak w dalszej perspektywie taki wzrost wydatków prawdopodobnie nie odciąży wystarczająco sił amerykańskich, co podkreśla szerszy problem z obecnym podejściem do bezpieczeństwa Europy. W ciągu ostatnich sześciu miesięcy kraje europejskie wysłały do Kijowa ogromne ilości zaawansowanego sprzętu wojskowego. Uszczupliły w ten sposób swoje zapasy, które kiedyś będą musiały zostać zastąpione. Także rosnąca inflacja ogranicza wzrost europejskich wydatków na obronność - podkreśla autor.


Dodaje, że "ważniejszym problemem jest to, że wzrost wydatków na obronność nie jest przeznaczony na wspólną obronę Europy, tylko poszczególnych krajów. Europa nie finansuje ochrony kontynentu jako całości. Robią to Stany Zjednoczone. Waszyngton zapewnia krytyczne zdolności (transport, możliwość tankowania w powietrzu, obronę przeciwlotniczą i przeciwrakietową) i wysokiej klasy sprzęt umożliwiające Europie walkę o Europę".


"Unia Europejska powinna być globalną potęgą militarną. Łącznie wydaje 200 mld dolarów rocznie na obronę, jej gospodarka dorównuje amerykańskiej, a jej członkowie związani są sojuszem politycznym. Jednak wojska europejskie są w fatalnym stanie, pomimo wzrostu wydatków na obronność od 2014 r." - zwraca uwagę Bergmann. Dodaje, że Europa musi nie tylko zwiększyć wydatki na obronę, ale także zracjonalizować i zintegrować swoje działania. Celem UE nie powinno jednak być "wyczarowanie europejskiej armii, ale umożliwienie Europie samoobrony" - zaznacza.


Stany Zjednoczone powinny dążyć do utworzenia silnego, europejskiego filaru NATO zdolnego do obrony swojego kontynentu, tak by europejskie wojska mogły działać samodzielnie, bez pomocy USA - ocenia autor.


Jak pisze, Unia Europejska mogłaby przyjąć rolę głównego podmiotu finansującego europejską obronę, co pozwoliłoby na zakupy, które wykraczają poza możliwości pojedynczych państw, np. systemów obrony powietrznej czy samolotów cystern. "Nie ma przeszkód, by UE kupowała sprzęt wojskowy, który mógłby być udostępniony państwom członkowskim lub NATO" - podkreśla. Przypomina, że UE zaciągnęła wspólny dług, by walczyć z konsekwencjami ekonomicznymi pandemii COVID-19 i sugeruje, że w podobny sposób można by finansować wydatki zbrojeniowe.


"Jeśli UE ma odegrać bardziej znaczącą rolę w zakresie obronności, będzie potrzebowała silnego wsparcia ze strony USA. Amerykańscy politycy muszą zadać sobie pytanie, czy ich celem jest uczynienie Stanów Zjednoczonych niezbędnymi dla Europy, czy też uczynienie Europy niezbędnym partnerem Stanów Zjednoczonych. Europa, która potrafi zadbać o swoje bezpieczeństwo nie złamie sojuszu, nie osłabi NATO, ani nie doprowadzi do oddzielenia się od Stanów Zjednoczonych. Więź transatlantycka będzie się umacniać wraz z umacnianiem się Europy" - przekonuje Bergmann.


Silniejsza Europa, ze sprawnymi siłami lądowymi, powietrznymi i morskimi byłaby dużą korzyścią dla USA i ich azjatyckich partnerów. Spowodowałaby również ściślejszą koordynację w obrębie NATO, ponieważ Stany Zjednoczone zaczęłyby bardziej doceniać Europę - uzupełnia.


USA powinny przyznać, że chcą, aby Europa była niezastąpionym partnerem, który może stanąć ramię w ramię ze Stanami Zjednoczonymi - konkluduje Bergmann. (PAP)


jmz/ adj/ jar/


Kraj i świat

2024-03-28, godz. 18:10 MS/ W konsultacjach projekt zmiany regulaminu sądów dot. spraw o zmianę płci Zaliczenie spraw o ustalenie płci do kategorii spraw pilnych trafiających na terminy rozpraw poza kolejnością - to jedna z głównych zmian zawartych w projekcie… » więcej 2024-03-28, godz. 18:10 Łódź/ Każda rodząca w ICZMP może skorzystać z bezpłatnego znieczulenia Każda niemająca przeciwskazań zdrowotnych pacjentka Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki (ICZMP) w Łodzi podczas porodu może skorzystać z bezpłatnego znieczulenia… » więcej 2024-03-28, godz. 18:00 Ekstraklasa piłkarska - Siemieniec: na tym etapie nie ma już łatwych spotkań Przed starciem lidera z Białegostoku z ostatnią drużyną piłkarskiej ekstraklasy ŁKS Łódź trener Jagiellonii Adrian Siemieniec podkreśla, że na tym etapie… » więcej 2024-03-28, godz. 18:00 Wspólne oświadczenie po polsko-ukraińskich konsultacjach: oba kraje łączy wyjątkowe partnerstwo (krótka) Polskę i Ukrainę łączy wyjątkowe partnerstwo. Będziemy dążyć do znalezienia długoterminowych rozwiązań dzielących nas obecnie wyzwań - czytamy we… » więcej 2024-03-28, godz. 18:00 Słowacja/ Ostra debata kandydatów przed druga turą wyborów prezydenckich Słowackie radio publiczne zorganizowało w czwartek pierwszą, bezpośrednią debatę kandydatów na prezydenta, Ivana Korczoka i Petra Pellegriniego. Konkurenci… » więcej 2024-03-28, godz. 18:00 Tusk po spotkaniu ze Szmyhalem: jesteśmy bliscy rozwiązań w sprawie tranzytu (opis) Premier Donald Tusk powiedział w czwartek, że Polska i Ukraina są bliskie rozwiązań, które sprawią, że tranzyt ukraińskich produktów rolnych nie będzie… » więcej 2024-03-28, godz. 17:50 Szefowa MEN: nie planujemy organizacji punktów szczepień w szkołach (korekta) Minister edukacji Barbara Nowacka poinformowała, że resort nie planuje organizacji punktów szczepień w szkołach. Zastrzegła, że wyjątkiem mogą być szczepienia… » więcej 2024-03-28, godz. 17:50 El. ME 2025 kobiet - trener Islandii: Polki to silny zespół, potrafiący zaskoczyć Mecz eliminacji piłkarskich mistrzostw Europy kobiet 2025 pomiędzy reprezentacjami Islandii i Polski (5 kwietnia) może być ciekawy, ponieważ oba zespoły… » więcej 2024-03-28, godz. 17:50 Wybory/ W obie niedziele wyborcze po cztery konferencje PKW W niedzielę 7 kwietnia, w dniu wyborów samorządowych, a także w dniu drugiej tury 21 kwietnia Państwowa Komisja Wyborcza zaplanowała po cztery konferencje… » więcej 2024-03-28, godz. 17:40 Szef MS odwołał pięcioro sędziów z delegacji do Sądu Apelacyjnego w Warszawie Szef MS Adam Bodnar odwołał w czwartek pięcioro sędziów z delegacji do pełnienia obowiązków w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie. Wśród nich jest szefowa… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »