W czwartek radni jednogłośnie (53 głosy) poparli stanowisko w sprawie ustanowienia roku 2023 Rokiem Stefana Starzyńskiego.

Radna Beata Michalec przypomniała, ze w roku 2023 przypada 130 rocznica urodzin Stefana Starzyńskiego.

"Warszawa powinna pamiętać o jego wielkim zaangażowaniu w rozwój miasta poprze ożywienie inwestycji na terenie stolicy, ustabilizowanie budżetu, likwidację biurokracji i poprawę estetyki miasta. W latach 1934-39 Stefan Starzyński, jako gospodarz stolicy, przyczynił się do budowy ponad 100 tys. mieszkań z infrastruktura, ponad 30 gmachów szkolnych i modernizacji kilkudziesięciu starszych. W tym okresie wykończono i oddano do użytku Muzeum Narodowe, Dom Turysty, hale targową na Żoliborzu, szpital Przemienienia Pańskiego. Miała wtedy miejsce renowacja pałacu Blanka, Arsenału, pałacu Brühla, odsłonięto fragment murów średniowiecznej Warszawy" - powiedziała radna. Zaznaczyła, że prezydent Starzyński przeprowadził modernizację ważnych arterii wylotowych i siedmiu szpitali. "Dzięki zaangażowaniu Stefana Starzyńskiego, Warszawa zyskała nowe tereny zielone - park Sowińskiego, Dreszera oraz Las Bielański i Kabacki" - dodała.

"Apelujemy do prezydenta Warszawy o podjęcie działań, aby przypomnieć mieszkańcom Warszawy postać tego wyjątkowego człowieka, poprzez organizację obchodów rocznicowych" - podkreśliła.

Stefan Starzyński był komisarycznym prezydentem Warszawy od 1934 roku. Podczas kampanii wrześniowej, po odmowie wykonania rozkazu ewakuacji ze stolicy, sprawował od 8 września funkcję Komisarza Cywilnego przy Dowództwie Obrony Warszawy. Zachowało się nagranie, w którym wypowiedział pamiętne słowa: "Chciałem, by Warszawa była wielka (…) I dziś widzę ją wielką…". Po kapitulacji Warszawy był współtwórcą struktury administracji podziemnej. Współpracował z pierwszym komendantem głównym Służby Zwycięstwa Polski gen. Michałem Karaszewiczem-Tokarzewskim.

Został aresztowany przez Niemców 27 października 1939 w ratuszu. Był przesłuchiwany w siedzibie Gestapo w alei Szucha i osadzony w Areszcie Centralnym. Stamtąd został przewieziony do więzienia przy ul. Rakowieckiej, skąd trafił na Pawiak. Śledztwo w sprawie śmierci Starzyńskiego w latach 1969–1972 prowadziła sędzia Lidia Kwiatkowska z Głównej Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich w Polsce.

Wcześniejsze hipotezy mówiły, że Starzyński został zamordowany 19 marca 1944 r. w kopalni soli potasu, gdzie był więźniem filii obozu. Prowadzący śledztwo w sprawie okoliczności śmierci, pion śledczy Instytutu Pamięci Narodowej zakończył dochodzenie w dniu 8 września 2014 roku. Prokurator Oddziałowej Komisji Ścigania oświadczyła, że śmierć Stefana Starzyńskiego nastąpiła w wyniku rozstrzelania przez Gestapo, pomiędzy 21 a 23 grudnia 1939 roku w Warszawie lub jej okolicach. Według innych hipotez – Niemcy rozstrzelali Starzyńskiego 17 października 1943 roku.(PAP)

Autorka: Marta Stańczyk

mas/ ok/