J.Kaczyński: Musimy bronić tej cywilizacji, która jest najbardziej przyjazna człowiekowi
Prezes PiS ocenił, że obecnie są przypadki cenzurowania, a nawet penalizacji wypowiedzi broniących tych podstawowych normalnych wartości. "To wszystko dzieje się pod hasłem walki z mową nienawiści. Tylko to jest tak, że jeśli mowa nienawiści jest kierowana przeciwko nam, czy przeciwko naszym przedstawicielom, to jest wszystko w porządku" - zauważył lider PiS.
Według niego, cenzura i próba penalizacji następują, gdy mówi się coś nawet nie w czyjąś stronę, tylko w imię zwykłego zdrowego rozsądku. "Jak choćby wtedy, kiedy ktoś kwestionuje to, że kobiety rodzą się kobietami, (...) a mężczyźni mężczyznami" - zaznaczył.
"Czasem są - to jest jeden przypadek na tysiąc - jakieś kłopoty. (...) Jest takie zjawisko, jak obojnactwo, są czasem pewne trudności psychiczne. I tym ludziom trzeba pomagać. Ale prowadzić do tego, żeby co raz więcej ludzi, co raz więcej młodzieży - bo na młodzież i dzieci najłatwiej oddziaływać - miało tego rodzaju kłopoty, to nie jest szerzenie jakiegoś dobra, tylko to jest po prostu wręcz przestępstwo wobec ludzi i wobec ludzkości, a także wobec naszej najbardziej życzliwej człowiekowi cywilizacji, tej cywilizacji, która wyrasta z chrześcijaństwa" - powiedział Kaczyński.
"Bo inne cywilizacje nie maja problemu z rozróżnieniem kobiet i mężczyzn, tak jak nie mają problemu z określaniem prawidłowych i nieprawidłowych relacji między kobietami i mężczyznami" - dodał. Podkreślił, że w tej dziecinie też istnieje zagrożenie ze strony opozycji. "To jest zagrożenie kulturowe, zagrożenie podstaw egzystencji naszego społeczeństwa, podstaw rozwoju naszej cywilizacji, podstaw tego wszystkiego, co buduje następstwo pokoleń, a więc w ogóle trwanie" - ocenił lider PiS.
"Bez rodziny, bez wychowania dzieci, w rodzinie, w normalnej rodzinie, gdzie jest kobieta i mężczyzna, ta cywilizacja trwać nie może" - dodał. "A powtarzam - to jest najbardziej życzliwa człowiekowi cywilizacja w dziejach świata i niezależnie od tego, czy ktoś jest wierzący, czy niewierzący, to musi to przyznać, jeśli myśli w jakichś racjonalnych kategoriach" - zaznaczył Kaczyński.
"My musimy tego bronić, a dzisiaj w Polsce są siły, które dążą do władzy i chcą także w tej dziedzinie podjąć wojnę, po prostu wojnę, bo to, co proponuje dzisiaj Platforma Obywatelska, to jest po prostu wojna, wojna z tą cywilizacją" - mówił Kaczyński.
Według niego to wojna w imię jakichś bardzo szczególnych interesów - ale można je mniej więcej opisać. "Poza tymi, którzy są oszalali z nienawiści do Pana Boga - bo są tacy na świecie i zawsze występowali - to jest jeszcze jedna sprawa" - podkreślił. "Z punktu widzenia tych najpotężniejszych, najbogatszych, bardzo dobrze, żeby społeczeństwo nie składało się z ludzi, którzy mają jakąś świadomość kulturową, polityczną, tylko z takich, powiedzmy sobie, niespecjalnie wysilających się, jeśli chodzi o myślenie, konsumentów" - tłumaczył.
"Takich, którzy nie mają żadnej tożsamości, do niczego nie są przywiązani, no może poza różnego rodzaju przedmiotami" - dodał. Prezes PiS podkreślił, że to idealna sytuacja z punktu widzenia tych, którzy z tego żyją i dzięki temu mają wielkie fortuny, a co za tym idzie również wielką władzę, która często idzie za pieniądzem.
"My chcemy demokracji, my chcemy prawa zwykłych obywateli do decydowania o swoim losie. Nie chcemy zmian, które prowadza do tego, że to, co było wielkim osiągnieciem ostatnich wieków - właśnie demokracja, właśnie prawa obywatelskie, żeby to wszystko stało się w istocie fikcją" - oświadczył. "To jest ta zasadnicza różnica w tej dziedzinie: demokracja - wolność" - ocenił Kaczyński.(PAP)
autorzy: Aleksander Główczewski, Marcin Rynkiewicz
ago/ mmd/ par/