Rada ds. Młodzieży: O depresji trzeba rozmawiać
"Dzisiaj poruszaliśmy bardzo ważny temat. Temat wsparcia psychologicznego i psychiatrycznego dla młodzieży: jak systemowo wspierać młodzież w Polsce" - powiedział po zakończeniu posiedzenia prezydenckiej Rady ds. Młodzieży doradca prezydenta RP Łukasz Rzepecki.
"Od 2020 roku, kiedy pojawiła się pandemia COVID-19, docierają do nas negatywne informacje, a od 24 lutego br., kiedy wybuchła wojna w Ukrainie, te negatywne informacje się spotęgowały i to też ma duży wpływ na to, że młodzież w Polsce otrzymuje dużo negatywnych informacji" - mówił.
"Trzeba rozmawiać, trzeba sygnalizować trzeba mówić o tym problemie. Depresja może dotknąć każdego z nas. Bez względu na miejsce zamieszkania, wykształcenie, wiek czy bez względu na to, czy chodzimy do szkoły w mniejszej miejscowości czy większej" - podkreślił.
Rzepecki zaapelował do wszystkich młodych ludzi w Polsce, aby nie bali się mówić o problemach psychicznych. "Korzystajcie z pomocy specjalistów, czy to w szkołach czy prywatnie - bo najważniejsze jest to, żeby o tym mówić, żeby o tym alarmować i żeby na to reagować" - podsumował.
Przekazał, że na posiedzeniu Rady ds. Młodzieży byli obecni m.in. rzecznik praw dziecka Mikołaj Pawlak, rzecznik praw pacjenta Bartłomiej Chmielowiec, przedstawiciele fundacji "Wypłyń na Głębię" oraz członkowie Rady ds. Młodzieży.
"Rada ds. Młodzieży debatowała dzisiaj na istotne dla dzieci i młodzieży tematy" - powiedział Pawlak.
"Z perspektywy rzecznika praw dziecka przedstawiłem te problemy i te zagadnienia, które dotyczą zdrowia psychicznego dotyczące reformy trójstopniowego podziału pomocy dzieciom i młodzieży w zakresie psychiatrii i problemów psychologicznych. Zaprezentowałem również działalność dziecięcego telefonu zaufania (800 12 12 12), zagadnień, z jakimi do nas dzwonią czy też piszą młodzi ludzie, począwszy od przyczyn depresji, różnego rodzaju stanów depresyjnych czy też prób samobójczych. Ale jednocześnie, poza tymi trudnymi sprawami, zaprezentowaliśmy raport o jakości życia dzieci w Polsce. (...) Zaprezentowaliśmy te wyniki pozytywne, które wskazują, że nasza młodzież widzi w rodzinie i szkole ostoje pomocy i wrażliwości" - przekazał.
Obecny na posiedzeniu RPP Chmielowiec podkreślał, że temat wsparcia dzieci i młodzieży w związku ze zdrowiem psychicznym jest niezmiernie ważny.
"Jest to temat, który jest przedmiotem dyskusji, ale też i troski. Dyskusja dzisiaj była bardzo owocna. Wiele ważnych kwestii i zagadnień zostało poruszonych. Doszliśmy do konkluzji, że istnieje duża potrzeba edukacji w zakresie zdrowia psychicznego. Edukacji zarówno dzieci i młodzieży, jak i rodziców" - przekazał.
Psycholog społeczna, reprezentantka fundacji Sempre a Frent, Aleksandra Kulik zwróciła uwagę, że zdrowie psychiczne to szereg różnych elementów.
"Zdrowie psychiczne to nie jest to, że ktoś tylko i wyłącznie nie ma zaburzeń zdiagnozowanych, to jest szereg różnych innych kwestii" - zaznaczyła.
"Dbając o zdrowie psychiczne musimy dbać o to, aby młodzi ludzie mogli się wysypiać, dbać o to, żeby nie doświadczali ogromnej liczby stresu, dbać, żeby ta przemoc rówieśnicza się nie wydarzała ani każda inna. To jest naprawdę szereg elementów, o których musimy edukować i dbać o profilaktykę" - podsumowała.
Jak podkreślała przewodnicząca Rady Dzieci i Młodzieży przy ministrze edukacji Aleksandra Horoszko, młodzi ludzie potrzebują mówić o swoich problemach, ale przede wszystkim potrzebują być wysłuchani.
"Warto podkreślić, że takie choroby, jak depresja to nie jest moda. To jest powód do tego, żebyśmy my - osoby starsze - się w to zaangażowali" - wskazała.
"Myślę, że po tych pięknych słowach, że zdrowie psychiczne jest dla nas ważne, przyszedł czas na konkretne działania. Wspólne działania na rzecz wspólnego dobra, jakim jest edukacja w zakresie zdrowia psychicznego młodzieży, ale także pokazywanie młodym ludziom, że ich problemy są istotne. (...) Powinniśmy nauczyć się rozmawiać o naszych problemach, nazywać swoje emocje i zdecydowanie polska szkoła wymaga tego, żebyśmy my młodzi chcieli ją zmieniać i myślę, że to jest nasz cel, jako młodych, żeby pokazywać, że o zdrowiu psychicznym można mówić bez wstydu. Terapia jest to coś normalnego. Każdy z nas powinien móc prosić o pomoc i przede wszystkim ją otrzymać" - podsumowała. (PAP)
Autorka: Katarzyna Herbut
kh/ mhr/