Nowelizacja Prawa o ruchu drogowym oraz ustawy o kierujących pojazdami została przygotowana przez posłów PiS. Umożliwia przekazywanie z budżetu województwa dotacji celowych albo podmiotowych dla WORD-ów na realizację zadań publicznych. Dotacje mają być limitowane poprzez wprowadzenie ograniczenia ich wysokości do 50 proc. kosztów działalności ośrodka związanych z realizacją tych zadań.

Po zmianie przepisów warunki wynagradzania egzaminatorów nie byłyby określane - tak jak dotychczas - w rozporządzeniu ministra, tylko w uchwale sejmiku województwa. Jednocześnie wysokość opłaty za przeprowadzenie części teoretycznej egzaminu w zakresie uprawnień każdej z kategorii prawa jazdy nie mogłaby przekroczyć 50 zł, a za część praktyczną 200 zł lub 250 zł w zależności od kategorii. Maksymalne stawki opłat miałyby być co roku korygowane w oparciu o średnioroczny wskaźnik inflacji ogłaszany przez GUS.

Obecnie opłata za przeprowadzenie egzaminu teoretycznego na prawo jazdy na samochód osobowy wynosi 30 zł, a egzaminu praktycznego 140 zł.

Nowe przepisy miałyby wejść w życie od 1 stycznia 2023 r.

Nowelizacja wywołała dyskusje w trakcie prac nad nią w wyższej izbie parlamentu. Senatorowie KO - powołując się na opinię senackich legislatorów - argumentowali, że nowe przepisy mogą być niezgodne z konstytucją. Zwracali uwagę, że nie ma obecnie prawnej możliwości, aby to sejmiki województw przekazywały dodatkowe środki do WORD-ów. Zwracali uwagę, że nie jest to zadanie samorządów tylko państwa.

Innej argumentacji używali senatorowie PiS, którzy zwracali uwagę, że WORD-y to samorządowe osoby prawne, które są nadzorowaną przez zarządy województw. Zdaniem senatorów PiS nowelizacja poszerzy uprawnienia samorządów, dając im m.in. możliwość dotowania działalności bieżącej i inwestycyjnej WORD-ów, czego w obecnych przepisach nie ma.

W głosowaniu w nocy z wtorku na środę większość senatorów opowiedziała się za odrzuceniem nowelizacji. Teraz wnioskiem Senatu zajmie się Sejm. (PAP)

autor: Michał Boroń

mick/ ms/ mk/