Radio Opole » Kraj i świat
2022-10-28, 22:20 Autor: PAP

Otwarto multimedialną wystawę "Polska na mundialach"

W warszawskiej Fabryce Norblina zainaugurowano multimedialną wystawę "Polska na mundialach". W otwarciu uczestniczyli byli piłkarze reprezentacji Polski: Władysław Żmuda, Piotr Świerczewski i Marcin Żewłakow, trener Jerzy Engel oraz sekretarz generalny PZPN - Łukasz Wachowski.

Organizatorami wystawy są Polski Związek Piłki Nożnej, Łączy nas Piłka i centrum sztuki Art Box Experience.


"Pamiętajmy, że to jest prawie 100 lat polskiej piłki na mundialach. Ważne jest mówienie o tej historii językiem przemawiającym do odbiorcy. Ta wystawa jest wyjściem naprzeciw zmieniającemu się światu. Ta historia jest częścią polskiego sportu i nie wolno o niej zapominać. Na historii trzeba budować teraźniejszość i przyszłość" - powiedział Wachowski.


Reprezentacja Polski uczestniczyła do tej pory w ośmiu mistrzostwach świata. Najlepsze wyniki osiągnęła w 1974 roku w RFN i osiem lat później w Hiszpanii. W obu tych turniejach biało-czerwoni wywalczyli brązowe medale.


"Jestem na tej wystawie trzeci raz i za każdym razem widzę nowe detale. Chcemy przekazać to, co wydarzyło się na mundialach z wielu poziomów. Mamy też w planach organizację kilku podobnych wystaw o tematyce piłkarskiej. Chcemy zbudować atmosferę przed mundialem w Katarze" - dodał sekretarz generalny PZPN.


Engel był selekcjonerem reprezentacji Polski w latach 2000-2002 i awansował na mundial w Korei i Japonii. Biało-czerwoni zagrali wtedy w MŚ pierwszy raz od 1986 roku.


"Reprezentacja narodowa po 16 latach bez udziału w dużych imprezach była mocno zraniona. Nie jest tak łatwo przełamać kryzys. Antoni Piechniczek i Zbyszek Boniek mówili, że chcieliby zobaczyć powtórkę z tego, czego wcześniej dokonali, bo zdawali sobie sprawę z tego, że nadchodzi olbrzymi kryzys, jeśli chodzi o polski futbol. Nam udało się przełamać tę niemoc i od tamtego czasu regularnie gramy w mistrzostwach Europy i świata" - powiedział były selekcjoner.


W 2002 roku Polacy zdobyli trzy punkty w MŚ. Przegrali 0:2 z Koreą Południową, 0:4 z Portugalią, a w meczu o honor wygrali 3:1 ze Stanami Zjednoczonymi.


"Miałem wiarę w moich piłkarzy. Byli dobrze dograni charakterologicznie. Byłem dla nich pełen uznania. Jednak zmiana klimatyczno-czasowa wywarła piętno na wielu zawodnikach. Było osiem godzin różnicy czasu. Wilgotność była bardzo duża. Piłkarze sobie z tym nie radzili. Nie mogli spać w nocy. Korea Południowa nie była poza naszym zasięgiem, jednak gra z gospodarzem na początku turnieju okazała się bardzo trudna. Czuliśmy się od nich lepsi, ale nie udało się" - wspomniał Engel.


Żmuda wystąpił w czterech mundialach, podczas których rozegrał 21 meczów i pod tym względem jest rekordzistą w reprezentacji Polski.


"Z perspektywy czasu czuję dużą satysfakcję. W 1974 roku, gdy byłem młodym zawodnikiem, trener Górski postawił na mnie. Decydujący był mecz z Argentyną. Myślę, że gdybym wtedy słabo zagrał, to mówilibyśmy tylko o jedynym meczu, a nie 21. Myślę, że to był przełomowy moment. Nikt nie stawiał na to, że Polska wyjdzie z grupy, w której są Włochy i Argentyna" - wyznał Żmuda.


W 1982 roku Polacy przegrali z Włochami 0:2 w półfinale MŚ rozgrywanych w Hiszpanii. Zbigniew Boniek był wielkim nieobecnym bitwy o finał mundialu. Wykluczyła go żółta kartka, którą zobaczył w spotkaniu ze Związkiem Radzieckim.


"Dwa razy byliśmy blisko gry w finale. Najbliżej było w 1982 roku, gdy graliśmy z Włochami. Do dzisiaj pytamy się dlaczego Andrzej Szarmach nie grał w miejsce Bońka. Nawet silna reprezentacja Włoch się go obawiała. Najbardziej szkoda tego meczu. Była szansa, ale nie udało się" - dodał były reprezentant Polski.


Żmuda odniósł się również do tego w jakim zestawieniu powinna zagrać obrona reprezentacji Polski podczas mundialu w Katarze. "Podstawowy zawodnik, który grał i nie zawodził, to Kamil Glik. Jednak teraz gra w drugiej lidze włoskiej i jest to źle przyjmowane. Miejmy nadzieję, że dotrwa do mundialu i będzie czołową postacią" - oświadczył.


Marcin Żewłakow był jednym z trzech piłkarzy, którzy strzelili gola USA podczas mundialu w Korei. "Jako młody chłopak oglądałem mundial w Hiszpanii i wtedy w głowie zrodziły się marzenia. Udało zagrać mi się w MŚ, więc jest pewna doza spełnienia. W pewnym momencie marzenia zaczynasz zamieniać na cele" - oznajmił napastnik.


"Po meczu z Portugalią, kiedy dostaliśmy straszne baty, w szatni przez pięć minut była totalna cisza. Nikt nie odważył się nic powiedzieć. Nasza reprezentacja nie miała doświadczenia i musieliśmy zapłacić za to ogromną cenę. Stawką meczu z USA było jedynie zachowanie twarzy, żebyśmy się nie musieli wstydzić. Kibice pamiętają mojego gola i przez wiele lat mogłem się na niego powoływać" - wspomniał Żewłakow.


"Nasze marzenia, z którymi jechaliśmy na mistrzostwa świata, pozostały w szatni" - podsumował Świerczewski.


Polscy piłkarze nie wyszli z grupy w ostatnich trzech mistrzostwach świata, w których uczestniczyli (2002, 2006, 2018). Za każdym razem kończyli turniej z dwiema porażkami i zwycięstwem w "meczu o honor". W listopadzie w Katarze zagrają w Meksykiem, Arabią Saudyjską i Argentyną.(PAP)


Autor: Maciej Gach


mg/ sab/


Kraj i świat

2024-04-16, godz. 20:20 Wielkopolskie/ Poważny wypadek w Rogoźnie; 5 osób poszkodowanych Do poważnego wypadku doszło we wtorek po południu w Rogoźnie (woj. wielkopolskie). W wyniku zderzenia czołowego auta osobowego z samochodem ciężarowym… » więcej 2024-04-16, godz. 20:20 Rumunia/ Nad bazą lotniczą pod Konstancą zauważono w poniedziałek tajemnicze drony Drony, prawdopodobnie komercyjne, zaobserwowano w nocy z poniedziałku na wtorek nad bazą lotniczą rumuńskich sił powietrznych pod Konstancą - powiadomił… » więcej 2024-04-16, godz. 20:10 Przegląd najważniejszych informacji dnia - wtorek 16 kwietnia Tusk: będziemy dążyć do dołączenia Polski do projektu budowy skutecznej żelaznej kopuły chroniącej europejskie niebo https://serwis.pap.com.pl/sp/index/#/48224084… » więcej 2024-04-16, godz. 20:00 Mozambik/ Co najmniej 8 członków jednej rodziny, w tym 6 dzieci, utonęło w Zambezi Co najmniej osiem osób, w tym sześcioro dzieci, utonęło, a dwie osoby uznano za zaginione po wywróceniu się łódki przewożącej dwanaście osób przez… » więcej 2024-04-16, godz. 20:00 Grecja/ Za 50 mln euro można kupić bezludną wyspę Tragonisi W Grecji wystawiono na sprzedaż wyspę Tragonisi na Morzu Egejskim. Bezludną wyspę można kupić za 50 milionów euro - informuje we wtorek portal Greek Re… » więcej 2024-04-16, godz. 19:40 Premier Belgii: przerwanie konferencji konserwatystów w Brukseli "nie do przyjęcia" 'Nieakceptowalne' - tak belgijski premier Alexander De Croo określił działania burmistrza jednej z brukselskich dzielnic, który zdecydował o przerwaniu międzynarodowej… » więcej 2024-04-16, godz. 19:30 Ekspertka: odpowiedź Izraela Iranowi będzie mocna, ale poniżej progu agresji (wideo) Irański nalot na Izrael i poprzedzający go atak na irański konsulat w Damaszku to przekroczenie czerwonej linii po obu stronach i nowy poziom eskalacji długoletniego… » więcej 2024-04-16, godz. 19:30 Ekstraklasa piłkarska - zmiana na stanowisku prezesa Piasta Grzegorz Bednarski zrezygnował z funkcji Piasta Gliwice - we wtorek potwierdził tę informację klub. Jego obowiązki przejął Grzegorz Jaworski, przewodniczący… » więcej 2024-04-16, godz. 19:20 Poznań/ 1,3 mln zł z budżetu miasta na renowacje poznańskich zabytków Kwotą 1,3 mln zł Miasto Poznań dofinansuje renowacje poznańskich zabytków. We wtorek miejscy radni zdecydowali, które obiekty w tym roku otrzymają dotacje… » więcej 2024-04-16, godz. 19:20 Sztab Generalny: nie ryzykuj, zgłoś niewybuch; zardzewiała śmierć nadal zbiera swoje żniwo Sztab Generalny WP przypomniał zasady postępowania w przypadku znalezienia niewybuchów lub niewypałów. Jak napisali wojskowi: 'zardzewiała śmierć nadal… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »