Gdańsk/ Posłowie KO apelują do rządu o zajęcie się wysokimi cenami energii
W piątek w gdańskiej dzielnicy Nowy Port posłowie Koalicji Obywatelskiej Agnieszka Pomaska, Barbara Nowacka oraz Tadeusz Aziewicz zorganizowali konferencję prasową pt. "Prawda o zamrożeniu cen energii dla przedsiębiorstw", w trakcie której zaapelowali do rządzących by zajęli się wysokimi cenami energii i "prawdziwymi problemami ludzi". W konferencji wziął udział także właściciel sklepu spożywczego z Nowego Portu Florian Wojciechowski, który wskazał o ile w ciągu ostatnich miesięcy wzrosły koszty prowadzenia przez niego firmy.
"Prowadzę sklep od 1994 roku. To co się dzieje z kosztami działalności gospodarczej, jest niespotykane" - podkreślił pan Florian. Jak dodał, koszty prowadzenia firmy wzrosły o ok. 400 proc. "Majowa opłata za energię wynosiła mnie ponad 2,8 tys. zł. Na koniec sierpnia muszę zapłacić ponad 8 tys. zł" - wyliczał właściciel sklepu.
Dodał, że niebawem będzie musiał jeszcze zapłacić za opał. "W ubiegłych latach kupowałem na cały sezon ok. 4-5 ton i płaciłem ok. 700 zł. W tej chwili na składach nie ma opału, ale można się zapisać, cena za tonę wynosi ok. 2,5 tys. złotych" - podkreślił.
Agnieszka Pomaska dodała, że o tym, iż będzie problem ze wzrostem cen ostrzegali rządzących w ubiegłym roku. "Ten wzrost cen, to jest konsekwencja polityki rządu" - oceniła posłanka. Podkreśliła, że "rząd nie chciał tego dostrzec ponieważ zajmował się sobą i meblowaniem wygodnych posadek w spółkach energetycznych".
Barbara Nowacka zaznaczyła, że historia sklepu w Nowym Porcie w Gdańsku nie jest odosobnionym przypadkiem. "Tych historii są dziesiątki z miast i mniejszych miejscowości" - mówiła. Dodała, że ludzie zamykają swoje firmy, bo nie stać ich na prąd, ogrzewanie i "nie mogą godnie płacić ludziom przy tak szalejącej inflacji" - stwierdziła.
"W sklepie pana Floriana pracuje 6 osób, jeśli sklep zostanie zamknięty to wszystkie te osoby stracą pracę" - podkreśliła posłanka.
Agnieszka Pomaska zwróciła się z apelem do rządu, żeby "zszedł na ziemię". "Panie premierze Morawiecki, prezesie Kaczyński, premierze Sasinie, pójdźcie do takiego sklepu w swojej okolicy i zapytajcie o ile wzrosły ceny prądu" - powiedziała.
"Apelujemy do rządu, żeby podeszli do tego poważnie, żeby odeszli od propagandy i zajęli się prawdziwymi problemami ludzi" - stwierdziła Pomaska.(PAP)
autor: Piotr Mirowicz
pm/ par/