Sejm/ Wiceszef MON: opracowano nowy standard kształcenia wojskowego dla kandydatów na podoficerów
"Działalność szkoleniowa to bardzo wymagający obszar, który niesie za sobą konieczność ciągłych zmian i modyfikacji, zarówno jego treści, jak i założeń, do realiów współczesnych działań wojennych i zmieniającego się wyposażenia sił zbrojnych RP" - mówił w środę podsekretarz stanu w MON Michał Wiśniewski na posiedzeniu sejmowej Komisji Obrony Narodowej, podczas której rozpatrywano informację Ministra Obrony Narodowej na temat szkolenia podoficerów i szeregowych zawodowych oraz ich gotowości bojowej.
Dodał, że wszystkie dysfunkcje w systemie szkolenia wskazane przez NIK stały się indykatorami do późniejszych zmian. "W wyniku intensywnych prac opracowano nowy standard kształcenia wojskowego dla kandydatów na podoficerów, minimalnych wymagań programowych w ramach bazowego kursu podoficerskiego oraz programu kształcenia w szkołach podoficerskich, którego modyfikacje i dostosowanie prowadzone jest do chwili obecnej" - powiedział.
Mówił, że wychodząc naprzeciw oczekiwaniom sił zbrojnych RP w obszarze szkolenia pojedynczego żołnierza opracowano nowy program szkolenia podstawowego sił zbrojnych, którego główny wysiłek szkoleniowy skoncentrowany jest na doskonaleniu umiejętności praktycznych.
Gen. bryg. Cezary Janowski szef Zarządu Planowania Użycia Sił Zbrojnych i Szkolenia - P3/P7 ze Sztabu Generalnego Wojska Polskiego mówiąc o przyczynach dokonanych zmian, wskazał m.in. na dysfunkcje systemu szkolenia podoficerów i szeregowych, niedostosowanie treści szkolenia do nowych wymogów stawianych siłom zbrojnym na współczesnym polu walki, braki w ukompletowaniu jednostek szkolnictwa, a także brak mechanizmu kontroli wewnętrznej. "Brak było profilowych szkół podoficerskich" - dodał. Generał omówił również szczegółowo nowelizację procesu szkolenia.
Poinformował, że pierwsze zmiany, których dokonano nastąpiły w 2019 r. Wskazał m.in., że obecnie szeregowy zawodowy nie musi już czekać sześć miesięcy, żeby zostać podoficerem i dowodzić drużyną. "Dzisiaj trwa to dwa miesiące" - zapewnił. Opisał również zmiany, jakie zaszły w systemie nauczania, m.in. podział kursów na część e-learningową i część praktyczną.
Posłanka Anna Maria Siarkowska (PiS) pytała, czy zwiększyła się liczba instruktorów, Paweł Poncyljusz (KO) dopytywał o szczegóły szkolenia kontrolerów lotów oraz barki kadrowe, Antoni Macierewicz (PiS) pytał m.in. o bezpieczeństwo szkolenia e-learningowego, a przewodniczący komisji Michał Jach (PiS) jakie są braki w korpusie podoficerskim.
Odpowiadając na pytania posłów wiceminister Wiśniewski podkreślił, że od 2020 r. zostało stworzonych dodatkowych kilka szkół podoficerskich i zaznaczył, że łącznie jest już 14 nowych centrów szkolenia.
Również gen. Janowski zapewnił posłów, że nie brakuje podoficerów, ponieważ puste miejsca są systematycznie uzupełniane. Podkreślał, że programy e–learningowe są obecnie bardzo mocno zabezpieczone przez specjalistów. Odnosząc się z kolei do pytania o braki kadrowe, zaznaczył, że żadna armia na świecie nie ma jednostek w stu procentach pełnych, ale zapewnił, że nasza armia przeszła ogromną metamorfozę. (PAP)
Autor: Daria Kania
dka/ godl/