Radio Opole » Kraj i świat
2022-08-15, 00:40 Autor: PAP

Turniej ATP w Montrealu - finałowa porażka Huberta Hurkacza (opis)

Hubert Hurkacz przegrał z Hiszpanem Pablo Carreno Bustą 6:3, 3:6, 3:6 w finale tenisowego turnieju ATP rangi Masters 1000 na twardych kortach w Montrealu (pula nagród 5,9 mln dolarów). To pierwsza porażka Polaka w szóstym w karierze pojedynku decydującym o tytule w singlu.

Wcześniej 25-letni wrocławianin wszystkie pięć finałów rozstrzygnął na swoją korzyść - w 2019 roku w Winston-Salem, w 2021 w Delray Beach i "tysięczniku" w Miami, a ponadto w poprzednim sezonie w hali we francuskim Metz i w czerwcu tego roku na trawie w Halle.


Początek finału to walka gem za gem z wyraźną przewagą serwujących. Decydujący moment pierwszej partii to szósty gem, w którym po kilku błędach Hiszpana Polak przełamał go i odskoczył na 4:2. W kolejnym poszedł za ciosem, choć z problemami, ale w newralgicznych sytuacjach sięgał po swoją najsilniejszą broń - serwis. Po jego uderzeniach piłka leciała z prędkością prawie 230 km/h.


Pierwszą partię podopieczny amerykańskiego trenera Craiga Boyntona wygrał 6:3 po 31 minutach gry, a zakończył ją - jakżeby inaczej - asem serwisowym, których w tej części meczu uzbierał już sześć.


Skoncentrowany, opanowany, dobrze poruszający się po korcie, chętnie biegający do siatki, gdzie robił użytek z dużego zasięgu ramion - taka wyglądała gra półfinalisty ubiegłorocznego Wimbledonu w pierwszym secie.


Nic zapowiadało, że już pierwszy jego gem serwisowy w drugiej partii przyniesie pochodzącemu z Gijon rywalowi pierwsze przełamanie w tym pojedynku, a po objęciu prowadzenia 3:0 zaciśniętą pięścią i bojowym okrzykiem da znać, że znalazł sposób na Polaka. I Carreno Busta pokazywał na korcie, że złapał właściwy rytm - skuteczniej serwował, grał swobodniej, z większym ryzykiem, za to z mniejszą liczbą błędów.


Hurkacz otrząsnął się z krótkiego letargu, ale seta już nie uratował, głównie dlatego, że nie pozwolił na to skutecznie grający i wyraźnie rozochocony osiągniętą przewagą przeciwnik. 6:3 dla Hiszpana i tenisistę z Wrocławia czekał piąty już w Montrealu trzysetowy mecz.


W pierwszych fragmentach decydującej odsłony nieco lepsze wrażenie sprawiał Carreno Busta, a Polak podjął kilka złych decyzji i był mniej precyzyjny. Po takim nieudanym zagraniu, gdy debiutujący w finale imprezy rangi Masters 1000 Hiszpan zyskał break pointa, z ust Hurkacza wydobyło się głośne "nooo". Trener Boynton uspokajał go i tłumaczył, że jeszcze nic strasznego się nie stało, ale za moment piłka po zepsutym skrócie jego zawodnika wylądowała w siatce, a rakieta... na korcie.


Brązowy medalista igrzysk w Tokio za chwilę "poprawił" na 3:1, a Polak wyglądał na nieco poirytowanego takim obrotem sprawy. To wrażenie wzmogło się po pierwszej akcji szóstego gema, prawdopodobnie najbardziej widowiskowej nie tylko w tym starciu, ale i całym turnieju. Hiszpan w beznadziejnej sytuacji przebił piłkę spod trybun będąc tyłem do kortu, a później zakończył akcję i zdobył punkt po równie efektownej wymianie zagrań przy siatce. Publiczność nagrodziła zawodników owacją na stojąco, ale to dwukrotny półfinalista US Open wyszedł z tej sytuacji z zastrzykiem energii, którą spożytkował na utrzymanie prowadzenia (4:2).


"Nie rozpamiętuj pojedynczego punktu, skup się na następnym" - podpowiadał Hurkaczowi jego szkoleniowiec.


Rozpędzony Carreno Busta nie pozwolił jednak, by stała mu się krzywda. Pewnie serwował, nie mylił się z głębi kortu, kontrolował sytuację, a w dziewiątym gemie jeszcze raz przełamał Hurkacza i przypieczętował największe zwycięstwo w karierze po 105 minutach gry.


Polak posłał, podobnie jak w półfinale z Norwegiem Ruudem, 18 asów i popełnił trzy podwójne błędy, ale wygrał tylko 30 proc. wymian po swoim drugim podaniu. Przeciwnik odnotował jedynie cztery asy, ale w decydujących fragmentach spotkania robił lepszy użytek z serwisu.


Hurkacz miał dodatni bilans uderzeń wygrywających do niewymuszonych błędów 31-24, ale u zwycięzcy ten element statystyczny wyglądał jeszcze lepiej: 25-10.


Wrocławianin z sześć lat starszym rywalem zmierzył się po raz czwarty i doznał trzeciej porażki. Pierwszy raz spotkali się, gdy Hurkacz miał 18 lat, a Carreno Busta był najwyżej rozstawionym tenisistą w challangerze ATP w Szczecinie i zwyciężył w trzech setach. Przed rokiem Hiszpan wygrał, także w trzech setach, w 1/8 finału w Cincinnati, a Polak był górą w dwóch we wrześniu w finale halowych zawodów w Metz.


Awans do finału oznacza, że Hurkacz otrzyma 600 punktów do rankingu światowego i pół miliona dolarów premii. Zwycięzca może liczyć na 1000 pkt i 915 tys. USD nagrody finansowej.


Polak pozostanie na 10. miejscu w rankingu światowym, a triumfator, który wygrał siódmy turniej w karierze, lecz pierwszy w tym roku i pierwszy tej rangi, awansuje z 23. na 14. pozycję.


To jednocześnie pierwszy nierozstawiony mistrz rozgrywanego na przemian w Montrealu i Toronto Canada Open od 2002 roku, gdy najlepszy okazał się Argentyńczyk Guillermo Canas.


Hurkacz w Montrealu wystąpił również w deblu - wspólnie z Janem Zielińskim dotarli do półfinału.


W przyszłym tygodniu Polaka czeka występ w kolejnym "tysięczniku" w Cincinnati. Tam też będzie rozstawiony z numerem ósmym i rozpocznie zmagania od 2. rundy. Przeciwnika wyłoni spotkanie doświadczonego Amerykanina Johna Isnera, jednocześnie jego partnera deblowego w tych zawodach, z Francuzem Benjaminem Bonzim. Będzie to ostatni sprawdzian przed ruszającym 29 sierpnia wielkoszlemowym US Open w Nowym Jorku.


Wynik finału:


Pablo Carreno Busta (Hiszpania) - Hubert Hurkacz (Polska, 8) 3:6, 6:3, 6:3. (PAP)


pp/ bia/


Kraj i świat

2024-06-26, godz. 12:20 Białystok/ Festiwal Podlaska Oktawa Kultur startuje 25 lipca Koncerty kilkunastu zespołów folkowych i folklorystycznych z kraju i zagranicy złożą się na tegoroczną 16 edycję festiwalu Podlaska Oktawa Kultur, który… » więcej 2024-06-26, godz. 12:20 USA/ Biden ułaskawi tysiące byłych żołnierzy skazanych za homoseksualny seks Prezydent USA Joe Biden zapowiedział w środę 'naprawienie historycznych krzywd' poprzez umożliwienie ułaskawienia żołnierzy skazanych za homoseksualny seks… » więcej 2024-06-26, godz. 12:10 Zachodniopomorskie/ 400 tys. zł z Pomerania Film na sześć „regionalnych” produkcji filmowych Film fabularny, trzy dokumenty i dwie animacje otrzymają dofinansowanie z Zachodniopomorskiego Funduszu Filmowego Pomerania Film. 100 tys. zł przyznano twórcy… » więcej 2024-06-26, godz. 12:10 LM piłkarzy ręcznych - Orlen Wisła w pierwszym koszyku W czwartek o godz. 17.30 rozpocznie się w Wiedniu losowanie grup Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych sezonu 2024/25. W pierwszym koszyku, wśród najlepszych europejskich… » więcej 2024-06-26, godz. 12:10 Marian Turski obchodzi 98. urodziny Marian Turski obchodzi 98. urodziny. 'Jesteśmy dumni i wdzięczni, że mamy możliwość pracy z panem. Bez pana to muzeum byłoby innym miejscem, a Polska innym… » więcej 2024-06-26, godz. 12:10 Chiny/ Prezydent Andrzej Duda podsumował oficjalną wizytę w Chinach (opis) Prezydent Andrzej Duda ocenił, że jego wizyta w Chinach była bardzo owocna. Za szczególnie istotne efekty uznał regionalizację sprzedaży drobiu i zniesienie… » więcej 2024-06-26, godz. 12:10 Sejm/ Rosa (KO): seks bez zgody jest gwałtem (krótka) Do tej pory kobiety musiały udowadniać, że wystarczająco mocno się broniły przed sprawcą gwałtu. Seks bez zgody jest gwałtem - podkreśliła podczas drugiego… » więcej 2024-06-26, godz. 12:10 Podczas upałów może dojść do udaru słonecznego i udaru cieplnego lub wyczerpania cieplnego Wysokie temperatury są groźne dla naszego organizmu, może dojść do udaru słonecznego i udaru cieplnego lub wyczerpania cieplnego - ostrzega ministerstwo… » więcej 2024-06-26, godz. 12:10 Janusz Chabior na pierwszych zdjęciach z kontynuacji „Akademii Pana Kleksa” 3 stycznia 2025 roku w pełnej dystrybucji na ekranach polskich kin zadebiutuje kontynuacja „Akademii Pana Kleksa” - film „Kleks i wynalazek Filipa Golarza”… » więcej 2024-06-26, godz. 12:10 Łódź/ Andrzej Seweryn honorowym obywatelem miasta Andrzej Seweryn, aktor i reżyser został Honorowym Obywatelem Miasta Łodzi. Jest 35. honorowym łodzianinem. Wcześniej ten tytuł przyznano m.in. Janowi Pawłowi… » więcej
891011121314
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »