Radio Opole » Kraj i świat
2022-08-14, 00:10 Autor: PAP

Turniej ATP w Montrealu - Hurkacz wygrał z Ruudem i jest w finale (opis)

Hubert Hurkacz wygrał z norweskim tenisistą Casperem Ruudem 5:7, 6:3, 6:2 i awansował do finału turnieju ATP rangi Masters 1000 na twardych kortach w Montrealu (pula nagród 5,9 mln dolarów). O szósty w karierze tytuł zagra w niedzielę z Hiszpanem Pablo Carreno-Bustą lub Brytyjczykiem Danielem Evansem.

Polak jeszcze nigdy w karierze nie przegrał finałowego spotkania. Trzy z pięciu triumfów odnotował w Stanach Zjednoczonych: w 2019 roku w Winston-Salem, w 2021 w Delray Beach i "tysięczniku" w Miami, a ponadto w poprzednim sezonie zwyciężył w hali we francuskim Metz, a w czerwcu tego roku na trawie w Halle.


Początek półfinału to pewna gra Polaka poparta świetnym serwisem (szybkie osiem asów). Hurkacz objął prowadzenie 3:0, ale przy kolejnym własnym gemie serwisowym przydarzyło mu się kilka błędów i rywal odrobił straty.


Później obaj "pilnowali" własnego podania, ale Ruud wyraźnie się rozkręcał, a do tego coraz skuteczniej i w bardziej urozmaicony sposób uderzał z głębi kortu. W 11. gemie Norweg kilka razy rozrzucił Polaka po korcie i w decydujących momentach trafiał w linie lub ich okolice, nie dając wrocławianinowi szans na skuteczną odpowiedź. Rozpędzony zawodnik z Oslo po chwili bez straty punktu przypieczętował sukces w pierwszym secie po 43 minutach gry.


Druga partia również rozpoczęła się po myśli Norwega, który szybko przełamał Polaka, ale ten błyskawicznie odrobił stratę i wyrównał. W szóstym gemie podopiecznemu amerykańskiego szkoleniowca Craiga Boyntona ta sztuka udała się ponownie, ale decydujący okazał się chyba kolejny, w którym Polak obronił dwa braek pointy i po 14 piłkach wyszedł na 5:2. Ostatecznie zwyciężył 6:3 i wyrównał stan meczu.


Początek decydującej partii to niefrasobliwość Ruuda, który prowadził już 40:0, a później m.in. popełnił podwójny błąd serwisowy i zepsuł łatwy wydawałoby się smecz, oraz szczęście Hurkacza, który punkt na wagę przełamania zdobył przy pomocy taśmy, po której piłka przetoczyła się na stronę rywala i kompletnie go zaskoczyła.


Półfinalista zeszłorocznego Wimbledonu poszedł za ciosem, a prowadzenie 2:0 przypieczętował sukcesem w najładniejszej wymianie pojedynku, w której obaj posyłali prawdziwe bomby z głębi kortu, a kibice nie mogli powstrzymać się z reakcjami zachwytu na koniec akcji.


Hurkacz grał coraz swobodniej, odważniej, popisywał się co chwila efektownymi zagraniami, często i skutecznie chodził do siatki. Zaciśnięta pięść po przełamaniu na 3:0 wskazywała, że czuł się coraz pewniej i miał świadomość, że zwycięstwo jest na wyciągnięcie ręki.


Świetnie czujący się zazwyczaj na betonowych kortach za oceanem Polak włączył piąty bieg, a jego rywal wydawał się coraz bardziej bezradny, zmęczony i zniechęcony. Próbował walczyć, wygrał dwa gemy, ale na więcej nie było go stać. Hurkacz zwyciężył 6:2 i po 122 minutach gry przypieczętował awans do finału, drugiego w tym roku i szóstego w karierze.


Polak, choć trafiał średnio co drugi pierwszy serwis, posłał 18 asów i miał tylko jeden podwójny błąd. U Ruuda w tych elementach statystyki wskazały, odpowiednio, osiem i dwa. Znacznie lepiej funkcjonował też return Hurkacza, który sporo więcej (w sumie 21) punktów niż rywal wywalczył przy siatce. O poziomie rywalizacji dobrze świadczy stosunek uderzeń wygrywających do niewymuszonych błędów u obu tenisistów - 47-18 w przypadku zwycięzcy i 34-12 u niepokonanego.


25-letni wrocławianin zrewanżował się dwa lata młodszemu przeciwnikowi za majową porażkę w czterech setach w 1/8 finału French Open, w którym Ruud doszedł później do finału, przegranego z Hiszpanem Rafaelem Nadalem.


"Casper zaczął z bardzo wysokiego poziomu, na początku grał niesamowity tenis, więc musiałem po prostu walczyć, najpierw, żeby pozostać w rywalizacji, a później, by znaleźć jakąś odpowiedź. W miarę upływu czasu szala przechylała się na moją stroną, dobrze się dziś czułem i ostatecznie wygrałem" - skomentował Hurkacz w pomeczowym wywiadzie na korcie.


Wszystkie cztery pojedynki w Montrealu wygrał w trzech setach. Pytany, czy nie czuje zmęczenia, odparł z uśmiechem: "Nie, jest ok, wszystko w porządku. W ostatnich tygodniach mocno trenowałem, daję radę".


Awans do finału oznacza dla niego 600 punktów do rankingu światowego i pół miliona dolarów premii. Jeśli zwycięży, te liczby wzrosną, odpowiednio, to 1000 i 915 tys. USD, a w poniedziałkowym notowaniu zamelduje się na najwyższym w karierze ósmym miejscu. W przypadku porażki w niedzielę, pozostanie 10.


Ruud, dotychczas siódmy na liście ATP, na pewno awansuje na piątą lokatę i również będzie to jego życiowe osiągnięcie.


W tym roku norweski tenisista wygrał trzy turnieje, wszystkie na kortach ziemnych, a z dziewięciu triumfów łącznie aż osiem odniósł na "mączce". Na nawierzchni betonowej zwyciężył tylko przed rokiem w San Diego.


Hurkacz w sobotę wieczorem czasu lokalnego w parze z Janem Zielińskim wystąpi jeszcze w półfinale debla. Ich rywalami będą Brytyjczyk Evans, z którym może się ponownie zmierzyć w niedzielę, i Australijczyk John Peers.


Polski duet wspólnie wygrał już zawody w Metz, gdzie Hurkacz sięgnął po dublet. W Montrealu taki scenariusz też wciąż jest możliwy.


Wynik półfinału singla:


Hubert Hurkacz (Polska, 8) - Casper Ruud (Norwegia, 4) 5:7, 6:3, 6:2.(PAP)


pp/ mask/


Kraj i świat

2024-05-07, godz. 14:40 Indie/ Premier oddał głos w wyborach, nawołując obywateli do udziału w "święcie demokracji" Premier Indii Narendra Modi oddał we wtorek głos w swoim rodzinnym stanie Gudżarat podczas wyborów do Izby Ludowej - poinformowała agencja Reuters. Polityk… » więcej 2024-05-07, godz. 14:30 Dionizy Piątkowski o Wróblewskim: Ptak odleciał... Teraz faktycznie skończyła się era jazzu: Ptak odleciał… - powiedział o zmarłym saksofoniście i kompozytorze Janie Ptaszynie Wróblewskim Dionizy Piątkowski… » więcej 2024-05-07, godz. 14:30 Cieślak: część konfliktu w Ukrainie toczy się na terenie Polski 'Jesteśmy w stanie wojny hybrydowej i to od 2014 roku' - powiedział PAP Grzegorz Cieślak z Collegium Civitas. 'Polska od początku wybuchu wojny w Ukrainie… » więcej 2024-05-07, godz. 14:20 Adam Bielan stawił się przed komisją ds. wyborów kopertowych (krótka) We wtorek po godz. 14 sejmowa komisja śledcza ds. wyborów korespondencyjnych rozpoczęła posiedzenie. Przed komisją stawił się europoseł PiS Adam Biela… » więcej 2024-05-07, godz. 14:20 Prezydent Suwałk zaprzysiężony na nową kadencję; zapowiedział współdziałanie wszystkich radnych Na nową kadencję zaprzysiężony został we wtorek prezydent Suwałk (Podlaskie) Czesław Renkiewicz. To jego czwarta kadencja. Zapowiedział, że chce jedności… » więcej 2024-05-07, godz. 14:20 Gen. Wiśniewski: chcemy zdobyć przewagę w powietrzu; wierzę w ofensywny charakter sił powietrznych Chcemy zdobyć przewagę w powietrzu; wierzę w ofensywny charakter sił powietrznych - powiedział zastępca Dowódcy Generalnego gen. dyw. Cezary Wiśniewski… » więcej 2024-05-07, godz. 14:20 Kuba Stankiewicz: Ptaszyn był zawsze Ptaszyn był zawsze i wydawało się, że tak będzie nadal - powiedział pianista Kuba Stankiewicz na wiadomość o śmierci wybitnego saksofonisty, kompozytora… » więcej 2024-05-07, godz. 14:20 Świętokrzyskie/ starosta sandomierski: bez pomocy rządowej sadownikom i ogrodnikom grozi bankructwo Bez pomocy rządowej gospodarstwom sadowniczym i ogrodniczym z powiatów sandomierskiego i opatowskiego grozi bankructwo - powiedział PAP starosta sandomierski… » więcej 2024-05-07, godz. 14:20 Prezydent Lublina zaprzysiężony na nową kadencję; jego priorytetem - dynamiczny rozwój miasta Krzysztof Żuk został we wtorek zaprzysiężony na prezydenta Lublina. To jego czwarta kadencja. Wśród priorytetów wymienił dynamiczny rozwój miasta, wyrażając… » więcej 2024-05-07, godz. 14:20 Prognoza pogody na 8 maja Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Polska będzie w zasięgu wyżu znad Bałtyku. Z północy i północnego wschodu napłynie chłodne… » więcej
15161718192021
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »