Litwa/ Szef MSZ apeluje, by nie zapominać o Białorusinach
"Tak jak dwa lata temu, tak i dziś (Białoruś) potrzebuje wsparcia demokratycznego świata. Białoruś, która dąży do wolności, musi pozostać zarówno w litewskich, jak i międzynarodowych programach politycznych” – wskazał Landsbergis, który spotkał się z mieszkającą w Wilnie liderką białoruskiej opozycji Swiatłaną Cichanouską oraz innymi przedstawicielami społeczeństwa obywatelskiego i opozycji.
Szef MSZ Litwy wyraził nadzieję, „że wspólne wysiłki sił demokratycznych na Białorusi i nas wszystkich pomogą osiągnąć główny cel, jakim jest jak najszybsze przeprowadzenie demokratycznych wyborów (na Białorusi)".
We wtorek mijają dwa lata od wyborów prezydenckich na Białorusi, których oficjalnym zwycięzcą ogłoszono Alaksandra Łukaszenkę. Wybory i ich wynik - 80,1 proc. głosów rzekomo oddanych na Łukaszenkę - opozycja białoruska uznała za sfałszowane. W kraju wybuchły masowe protesty, brutalnie stłumione przez władze.
W Wilnie we wtorek kończy się dwudniowa konferencja "Nowa Białoruś". W dyskusji wokół tego, jak doprowadzić do odejścia Łukaszenki i jak zarządzać dalszą transformacją przy jak najmniejszych stratach ekonomicznych dla kraju, uczestniczą nie tylko politycy, ale też dziennikarze, biznesmeni, działacze społeczni, analitycy i przedstawiciele organizacji pozarządowych.
Cichanouska, główna oponentka Łukaszenki w wyborach prezydenckich z 2020 r., która została zmuszona do opuszczenia kraju i schronienia się w Wilnie, podczas konferencji zaapelowała do rodaków o jedność.
"Ten sam człowiek nie może być generałem wojska i symbolem zmian; dyplomatą i przywódcą ruchu oporu; obrońcą więźniów politycznych i ministrem finansów” – mówiła. Wskazała, że potrzebuje ludzi, „którzy tu się spotkali”, gdyż „znaleźliśmy się w nowej rzeczywistości, w której musimy walczyć o samo istnienie naszego kraju".
We wtorek po południu w Wilnie i Kłajpedzie odbędą się inicjatywy upamiętniające dwa lata walki białoruskiego społeczeństwa obywatelskiego z reżimem Łukaszenki.
W katedrze wileńskiej zostanie odprawiona m.in. msza święta za ofiary reżimu i białoruskich ochotników, którzy zginęli na Ukrainie. Po mszy na placu Katedralnym nastąpi rozwinięcie białoruskiej flagi i planowany jest wiec. Następnie ma się odbyć przemarsz pod ambasadę Białorusi i zapalenie zniczy.
Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)
aki/ akl/