Tusk: Polską rządzi "ponury gabinet cieni", a my chcemy powołać "drużynę przyszłości" (krótka2)
Platforma Obywatelska zorganizowała w piątek swój trzeci już kongres programowy pod hasłem "Pomocne państwo", tym razem poświęcony m.in. polityce rodzinnej. Posłowie PO przypomnieli m.in. postulaty dotyczące 20-procentowej podwyżki dla pracowników sfery budżetowej oraz zamrożenia rat kredytów hipotecznych. Zaprezentowali także kilka nowych propozycji, w tym przywrócenia możliwości wspólnego rozliczania się rodziców z dziećmi oraz stworzenia nowych połączeń transportowych w gminach i powiatach.
Wystąpienia posłów podsumował lider PO, który wyraził pogląd, że mamy obecnie państwo, które nikomu nie pomaga, za to "chce urządzić nam nasze życie według modły", którą wymyśliło Prawo i Sprawiedliwość. "A my przywrócimy państwo, które pozwala ludziom żyć, tak jak to ludzie sobie zaplanowali i wymarzyli, ale państwo, które będzie gotowe, też w sensie organizacyjnym, logistycznym, finansowym, technicznym zawsze wtedy, kiedy jest niezbędne" - zadeklarował Tusk.
Do realizacji tej zapowiedzi - dodał - potrzebni są odpowiedni ludzie. "Potrzebujemy prawdziwej, autentycznej koalicji pokoleń dla Polski" - podkreślił lider PO. Zastrzegł, że nie chodzi o "politykę partyjną". "Bardzo chciałbym zjednoczyć wysiłki wszystkich ludzi dobrej woli - tych działających w partiach politycznych, żebyśmy zrobili porządek z tym bałaganem i z tym złem, które dzisiaj w Polsce ma miejsce" - powiedział szef PO.
Za szczególnie ważną uznał w tym projekcie rolę młodych ludzi. "Te zastępy młodych Polek i młodych Polaków, którzy mają tę bardzo nowoczesną wrażliwość, która pozwala im łączyć w swoich marzeniach i w swoich działaniach: wolność, indywidualną ambicję i świadomość potrzeby solidarności i wzajemnej pomocy. I tę gotowość do budowania nowoczesnego państwa, które pomaga ludziom" - wskazał Tusk.
Zaznaczył, że nie ogłasza "gabinetu cieni". "W Polsce od siedmiu lat rządzi taki jakiś bardzo ponury gabinet cieni, to poczucie mroku, że wszystko jest w cieniu, w półcieniu. W miejsce tego ponurego gabinetu cieni, który rządzi Polską, my chcemy powołać drużynę przyszłości - ludzi w różnym wieku, o różnych kompetencjach, energicznych, z marzeniami" - zadeklarował Tusk.
Na koniec swego wystąpienia zaprosił na scenę posłów, którzy prezentowali podczas kongresu swe postulaty: Aleksandrę Gajewską, Martę Golbik, Joannę Frydrych, Magdalenę Filiks, Monikę Wielichowską i Franciszka Sterczewskiego, a także posłów zaangażowanych w realizację serii "MeetUpów", czyli debat dla młodzieży związanej z PO, które mają się odbyć latem i jesienią. Wśród nich znaleźli się: Kinga Gajewska, Konrad Frysztak, Aleksander Miszalski, Michał Krawczyk, Wojciech Król i Magdalena Łośko. (PAP)
autor: Marta Rawicz
mkr/ mok/