Sasin: Polsk Ład tematem wtorkowego Komitetu Ekonomicznego RM
Wicepremier, minister aktywów państwowych pytany we wtorek w TVP1, kto odpowiada za zamieszanie z Polskim Ładem, odpowiedział: "Przede wszystkim nie zagrała tutaj informacja".
W ocenie Sasina w tej chwili najważniejsze jest, "żeby to zamieszanie uspokoić". "Takie działania są podejmowane" - powiedział. Zwrócił uwagę na piątkową konferencję prasową premiera Mateusza Morawieckiego, który zapowiedział szereg korekt wynikających "z doświadczeń pierwszych dni". "To jest tak kompleksowa reforma, że można się było spodziewać różnego rodzaju nieprzewidziany sytuacji. Ważne, żeby szybko na nie reagować" - stwierdził Sasin.
Jak zapowiedział Sasin, temat Polskiego Ładu będzie poruszany na wtorkowym posiedzeniu Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów. "Zwołałem ten komitet na dzisiaj, będziemy dyskutować z Ministerstwem Finansów, z ministrem Tadeuszem Kościńskim o tych rozwiązaniach, ale również będziemy dyskutować o tych rozwiązaniach, które zapowiedział premier" - wskazał Sasin.
Na piątkowej konferencji prasowej premier poinformował o zmianach, jakie zostaną wprowadzone do podatkowego Polskiego Ładu, m.in. rozszerzeniu ulgi dla klasy średniej na wszystkich emerytów i rencistów, na zleceniobiorców i rozszerzeniu ulgi dla samotnych rodziców. Zadeklarował, że jeśli ktokolwiek zarabiający do 12 tys. 800 zł brutto miesięcznie straci na Polskim Ładzie, będzie mógł rozliczyć się na zasadach z 2021 r.
Zdaniem wicepremiera ważne jest, by w przyszłości uniknąć jakichkolwiek kontrowersji czy błędów. "Ten limit błędów już został wyczerpany" - ocenił. Stwierdził, że zdecydowana większość Polaków zyska na Polskim Ładzie. "Z czasem ta krytyka będzie słabnąć" - powiedział.
Sasin stwierdził, że reforma ta jest "niezwykle skomplikowana". "Polski system podatkowy jest systemem skomplikowanym, a dodatkowo niektóre rozwiązania, przede wszystkim ulga dla klasy średniej - została niejako dołożona do rozwiązań, które były zaproponowane - spowodowała rzeczywiście duże zamieszanie" - przyznał.
Wicepremier ocenił, że "przyjdzie czas na wyciągnięcie wniosków, konsekwencji, również konsekwencji politycznych w stosunku do osób, które rzeczywiście, powinny odegrać bardziej, być może, aktywną rolę".
1 stycznia weszła w życie podatkowa część Polskiego Ładu. Jedną z najważniejszych zmian, jakie wprowadza program w podatkach, jest podniesienie kwoty wolnej do 30 tys. zł oraz progu dochodowego do 120 tys. zł. Jednocześnie znikła ulga umożliwiająca odliczanie od podatku części (7,75 proc.) składki zdrowotnej, wynoszącej 9 proc. Ma to zrekompensować tzw. ulga dla klasy średniej, czyli osób zarabiających miesięcznie od 5 tys. 701 zł do 11 tys. 141 zł.
Na początku stycznia media informowały jednak o szeregu grup zawodowych i społecznych, które po 1 stycznia otrzymały wyraźnie niższe wypłaty (m.in. niektórzy nauczyciele, funkcjonariusze służb mundurowych, emeryci). Przedstawiciele rządu zapowiedzieli zmiany, które mają - według nich - naprawić skutki wejścia w życie Polskiego Ładu. Minister finansów podpisał m.in. rozporządzenie zmieniające technikę poboru zaliczek na podatek dochodowy. (PAP)
autorka: Magdalena Jarco
maja/ pad/