Ziobro: mam nadzieję, że wspólna odpowiedzialność organów państwa doprowadzi do uchwalenia nowej ustawy o SN
Ziobro podczas wtorkowej konferencji prasowej pytany był, na jakim etapie konsultacji politycznych - w ramach Zjednoczonej Prawicy oraz z ośrodkiem prezydenckim - jest obecnie projekt ustawy o zmianach w Sądzie Najwyższym, czy trafi do Sejmu jako projekt koalicji ZP oraz kiedy to nastąpi.
"Wszyscy jesteśmy zobowiązani - zarówno rząd, jak i minister sprawiedliwości i pan prezydent - do tego, aby dbać o przestrzeganie polskiego porządku konstytucyjnego, o bezpieczeństwo prawne Polaków" - odpowiedział minister sprawiedliwości.
Według niego część sędziów "podejmuje działania, które mają na celu doprowadzenie do anarchizacji w polskim sądownictwie, w imię egoistycznych, najgorzej pojętych interesów łamią prawo ostentacyjnie ci, którzy mają stać na staży prawa, naruszają polski porządek konstytucyjny i powodują chaos prawny, naruszając bezpieczeństwo zwykłych obywateli".
"W związku z tym konieczna jest reakcja ustawodawstwa, władzy wykonawczej, rządu, prezydenta. To jest nasza wspólna odpowiedzialność, ponieważ my musimy zareagować na tego rodzaju anarchizację, bezprawie, tego rodzaju hucpę prawną, którą organizuje sobie część sędziów w imię pewnych politycznych celów, jakie sobie stawia, podpierając się orzeczeniami czy stanowiskiem Komisji Europejskiej, TSUE, mając za nic, podkreślam, rozstrzygnięcia polskiego Trybunału Konstytucyjnego, polskiej konstytucji" - kontynuował.
Ziobro wskazywał, że "konieczna jest zmiana". "Mam nadzieję, że wspólna odpowiedzialność tych wszystkich organów państwa, od których zależy porządek i bezpieczeństwo prawne w Polsce, doprowadzi do uchwalenia w nieodległym czasie nowej ustawy o Sądzie Najwyższym" - zaznaczył.
"Trwają w tej chwili konsultacje. Nie chciałbym ujawniać tych konsultacji w imię pewnego wzajemnego zaufania, które jest konieczne, do prowadzenia tych rozmów, by można było przełożyć taki akt prawny, który możliwie szybko bez przeszkód stanie się prawem i będzie gwarantował bezpieczeństwo prawne Polaków, respektowanie polskiego porządku konstytucyjnego przez wszystkie władze, w tym trzecią władzę i będzie gwarantował, że Polacy będą mogli liczyć na szybkie i sprawne funkcjonowanie polskiego sądownictwa" - podkreślił.
We wtorek rano wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta mówił, że jego środowisko polityczne opracowało projekt reorganizacji SN, który według niego podlega "konsultacjom politycznym".
"My w Ministerstwie Sprawiedliwości, jako Solidarna Polska, mamy gotowy projekt reorganizacji Sądu Najwyższego po to, żeby przede wszystkim uporządkować chaos, który jest wynikiem rebelii sędziowskiej, (...) nie może być tak, że w Sądzie Najwyższym wzajemnie kwestionują się sędziowie" - oświadczył. Dodał, że "trwają konsultacje polityczne, czy taki projekt będzie projektem całej Zjednoczonej Prawicy".
Trybunał Sprawiedliwości UE 4 lipca 2021 r. zobowiązał Polskę do natychmiastowego zawieszenia stosowania przepisów krajowych odnoszących się do uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego w kwestiach m.in. uchylania immunitetów sędziowskich. Po niespełna dwóch miesiącach, 7 września, Komisja Europejska zdecydowała o zwróceniu się do TSUE o nałożenie kar finansowych na Polskę za nieprzestrzeganie decyzji w sprawie środków tymczasowych. KE podała wówczas, że uważa, że Polska nie podjęła wszystkich środków niezbędnych do pełnego wykonania nakazu Trybunału.
Pod koniec października TSUE poinformował, że Polska - z uwagi na to, że nie zawiesiła stosowania przepisów krajowych odnoszących się w szczególności do uprawnień Izby Dyscyplinarnej SN - została zobowiązana do zapłaty na rzecz Komisji Europejskiej okresowej kary pieniężnej w wysokości 1 mln euro dziennie, licząc od dnia doręczenia tego postanowienia do dnia zastosowania się do lipcowego postanowienia. Wcześniej - we wrześniu br. - TSUE postanowił, że Polska ma płacić Komisji Europejskiej 500 tys. euro dziennie za niewdrożenie środków tymczasowych i niezaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów. Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro skierował wniosek do TK dotyczący przepisów, na podstawie których TSUE nałożył kary na Polskę ws. kopalni Turów i Izby Dyscyplinarnej. (PAP)
Autorka: Sylwia Dąbkowska-Pożyczka
sdd/ godl/