Radio Opole » Kraj i świat
2021-11-27, 08:00 Autor: PAP

Trzaskowski ma opowiedzieć kongresmenom USA o stanie demokracji w Polsce; w obozie władzy - konsternacja

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski ma w przyszłym tygodniu uczestniczyć w debacie Kongresu USA i mówić o stanie demokracji w Polsce. Jego zapowiedź wywołała konsternację w rządzie i Pałacu Prezydenckim. Nie spodziewam się niczego dobrego po tym wystąpieniu - mówi Wojciech Skurkiewicz (PiS).

O planach Trzaskowskiego poinformował w czwartek portal Onet, następnie potwierdził je na Facebooku sam prezydent stolicy. "2 grudnia, na zaproszenie Kongresu USA, wezmę udział w wysłuchaniu, którego tematem będzie stan demokracji w Polsce i Europie Środkowej. To nie pierwszy raz, kiedy amerykańscy kongresmeni dyskutują o sytuacji w Polsce czy na Węgrzech, ale pierwszy, kiedy do takiej rozmowy zostaje zaproszony prezydent Miasta Stołecznego Warszawy" - napisał samorządowiec.


Portal Onet.pl podał, że chodzi o posiedzenie Podkomisji Spraw Zagranicznych Izby Reprezentantów ds. Europy, Energetyki, Środowiska oraz Cybernetyki. Oprócz Trzaskowskiego w dyskusji wezmą pozostali założyciele Paktu Wolnych Miast, czyli burmistrzowie: Budapesztu Gergely Karácsony, Pragi Zdeněk Hřib oraz Bratysławy Matúš Vallo.


"Podkomisja Izby Reprezentantów chce rozmawiać z merami, którzy stworzyli +Pakt Wolnych Miast+, w tym ze mną, o tym jak wygląda sytuacja jeżeli chodzi o łamanie praworządności, o niezależne instytucje w Polsce, w przygotowaniu do tego, że tydzień później Joe Biden organizuje +szczyt demokracji+, gdzie zaprasza głowy rządów i państw, o tym, żeby rozmawiać o stanie demokracji na świecie" - wyjaśnił prezydent Warszawy w piątek w rozmowie z TVN24.


Dodał, że na marginesie szczytu odbędzie się spotkanie, w którym również weźmie udział wraz z burmistrzami Budapesztu, Pragi i Bratysławy. Zarówno "Szczyt dla Demokracji", jak i wysłuchanie w Kongresie 2 grudnia, odbędą się w formie zdalnej.


Przedstawiciele rządu i prezydenta Andrzeja Dudy, choć bagatelizują zarówno rangę przyszłotygodniowej debaty i zdalny charakter wystąpienia Trzaskowskiego, to nie kryją oburzenia i obaw dotyczących tego, co Amerykanie mogą usłyszeć od jednego z liderów Platformy Obywatelskiej.


"Czyli nie w Kongresie USA, nawet nie w komisji, tylko w podkomisji. I nie w USA, tylko z wygodnego fotela w warszawskim ratuszu. I nie w sprawach warszawskich, nie dla wsparcia Polski, tylko żeby uderzać w polski wizerunek. +Ofensywa+ dyplomatyczna" - skomentował na Twitterze rzecznik rządu Piotr Müller. "To się dzieje naprawdę. I Pan Prezydent Warszawy naprawdę jest dumny" - zaznaczył z kolei szef Biura Polityki Międzynarodowej Kancelarii Prezydenta Jakub Kumoch.


Wiceszef MON Wojciech Skurkiewicz również przyznał w rozmowie z PAP, że obawia się skutków debaty w Kongresie z udziałem Trzaskowskiego. "Obecność prezydenta Warszawy w gremiach typowo politycznych Stanów Zjednoczonych niczego dobrego nie wróży. Nie wiem i zastanawiam się, czy prezydent miasta stołecznego Warszawy ma mandat do tego, aby wypowiadać się w imieniu Polski i Polaków" - powiedział senator PiS.


Jego zdaniem partnerem do rozmowy dla Trzaskowskiego mógłby być np. burmistrz Waszyngtonu (funkcję tą sprawuje obecnie demokratka Muriel Bowser - PAP). "Występowanie jednak w parlamencie Stanów Zjednoczonych to jest coś niebywałego i spodziewam się, że niczego dobrego dla Polski nie przyniesie" - ocenił Skurkiewicz.


Politycy PO przekonują jednak, że debata organizowana w Kongresie USA to wydarzenie ważne, więc zaproszenie należało przyjąć. "Proszę zwrócić uwagę, że na takie wydarzenia nie są zapraszani politycy partii rządzącej. To pokazuje jakie są relacje polskiego rządu z osobami kierującymi aktualnie polityką USA" - ocenił w rozmowie z PAP sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński.


Jak dodał, Trzaskowski będzie miał okazję opowiedzieć - z perspektywy samorządowca i byłego kandydata na prezydenta - "w jaki sposób łamane są reguły demokratyczne" w Polsce, a samorządy "ograbiane z pieniędzy". "Będzie mógł również powiedzieć i to będzie ciekawe, jak wyglądała, od strony medialnej, kampania prezydencka" - zaznaczył Kierwiński.


Zdaniem senatora KO Marcina Bosackiego (w przeszłości m.in. rzecznika MSZ i ambasadora RP w Kanadzie) Trzaskowski powinien w swym wystąpieniu zwrócić uwagę m.in. na kwestie związane z "zamachem na wolne sądy i wolne media". "Ale - w mojej opinii - powinien też powiedzieć, że to, że USA, jak słyszymy, nie widzą już w Polsce kraju w pełni demokratycznego, nie powinno mieć wpływu na nasze bezpieczeństwo. To powinno pozostać święte i rzutować negatywnie na współpracę wojskową między Polską a Stanami Zjednoczonymi" - podkreślił Bosacki.


Trzaskowski poinformował ponadto w swym czwartkowym wpisie na Facebooku, że przed wysłuchaniem w Kongresie zamierza spotkać się z ekspertami, aby "wypracować stanowisko, które będzie wspólnym i obiektywnym głosem wielu środowisk w kwestii kondycji polskiej demokracji". Najbliższą taką rozmowę odbędzie w poniedziałek z przedstawicielami Biura Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka OBWE. (PAP)


autor: Marta Rawicz


mkr/


Kraj i świat

2024-06-15, godz. 22:40 Komunikat Totalizatora Sportowego (15-06-2024) Komunikat Totalizatora Sportowego Totalizator Sportowy Spółka z o.o. podaje ilości i wysokości wygranych w grach losowychw dniu 2024-06-15 o godz. 22:00Lotto… » więcej 2024-06-15, godz. 22:30 Ekstraklasa koszykarek - Amerykanka Johnson w AZS UMCS Lublin Amerykanka Stella Johnson jest czwartą zagraniczną koszykarką, która w najbliższym sezonie bronić będzie barw grającego w ekstraklasie Polskiego Cukru… » więcej 2024-06-15, godz. 22:30 ME 2024 - trener Hiszpanii o rekordziście Yamalu: z czasem stanie się doskonałym piłkarzem Hiszpan Lamine Yamal, który mając 16 lat i 338 dni został najmłodszym piłkarzem, jaki zagrał w mistrzostwach Europy, był zadowolony ze swojego debiutu w… » więcej 2024-06-15, godz. 22:20 Szefowa MZ: od poniedziałku codzienny monitoring wystawiania i realizacji recept na opioidy Od poniedziałku będzie działał codzienny system monitorowania wystawiania i realizacji recept na opioidy, w tym fentanylu - powiedziała 'Wydarzeniom' Polsat… » więcej 2024-06-15, godz. 22:20 Francja/ Premier zapowiada przed wyborami kroki na rzecz wzmocnienia siły nabywczej Premier Francji Gabriel Attal zapowiedział w sobotę pierwsze elementy programu obozu prezydenckiego przed wyborami parlamentarnymi: obniżenie rachunków za… » więcej 2024-06-15, godz. 22:10 Wydarzenia sportowe w skrócie, sobota 15 czerwca, 22.00 Przekazujemy skrót wydarzeń sportowych: W zakończonych sobotnich meczach pilkarskich mistrzostw Europy w grupie A Węgry przegrały ze Szwajcarią 1:3, a… » więcej 2024-06-15, godz. 22:10 Rumunia/ MSZ: Nie wpuścimy delegacji z Rosji i Białorusi na spotkanie ZP OBWE Rumuński rząd nie zezwoli delegacjom Rosji i Białorusi na udział w spotkaniu Zgromadzenia Parlamentarnego OBWE, które odbędzie się w Rumunii - powiadomił… » więcej 2024-06-15, godz. 22:00 ME 2024 - Włochy - Albania 2:1 (do przerwy) Grupa B: Włochy - Albania 2:1 do przerwy. Bramki: 0:1 Nedim Bajrami (1), 1:1 Alessandro Bastoni (11-głową), 2:1 Nicolo Barella (16). Żółta kartka -… » więcej 2024-06-15, godz. 21:50 Szwajcaria/ Nazizm w domu sztuki Muzeum Kunsthaus w Zurychu postanowiło sprawdzić czy obrazy z prezentowanej kolekcji, między innymi Claude'a Moneta i Vincenta van Gogha, nie zostały zrabowane… » więcej 2024-06-15, godz. 21:30 ME 2024 - Albańczyk Bajrami autorem najszybszej bramki w historii imprezy (korekta) Albańczyk Nedim Bajrami, który w 23. sekundzie zdobył gola w meczu z Włochami w Dortmundzie, zapisze się w kronikach piłkarskich mistrzostw Europy jako autor… » więcej
6789101112
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »