Opolskie/ Radni województwa apelują o tarczę dla szpitali
Zdaniem autorów apelu, szpitale są podmiotami gospodarki, które w szczególny sposób zostały dotknięte skutkami pandemii oraz zasługują na opracowanie i wdrożenie specjalnej tarczy antykryzysowej. Założenia apelu wyjaśniała wicemarszałek województwa opolskiego Zuzanna Donath-Kasiura, odpowiedzialna za ochronę zdrowia w opolskim samorządzie.
"Od początku pandemii przeznaczyliśmy ogromne środki na pomoc jednostkom ochrony zdrowia, a przede wszystkim personelowi i pacjentom. Ale decyzje i rekomendacje władz rządowych, wynikającej właśnie z pandemii, spowodowały m.in. czasowe ograniczenie możliwości udzielania świadczeń zdrowotnych przez szpitale czy też czasową zmianę zakresu ich działalności, w tym w szczególności przekształcenie w ośrodki kwarantanny zbiorowej, a także izolatoria. To spowodowało, że często niemożliwe było realizowanie zakontraktowanej w NFZ działalności przy jednoczesnej konieczności ponoszenia kosztów osobowych i utrzymania infrastruktury. Pandemia spowodowała także powstanie szeregu dodatkowych kosztów, wynikających zarówno z potrzeby dostosowania infrastruktury jednostek do utrudnionych warunków udzielania świadczeń zdrowotnych, jak również związanych z koniecznością ochrony personelu oraz pacjentów przed zakażeniem" - powiedziała wicemarszałek.
W apelu radni województwa zwracają się o wsparcie w formie bezzwrotnej dotacji, stanowiącej świadczenia postojowe, dopłat do kosztów stałych oraz dofinansowanie do kosztów utrzymania miejsc pracowników w ramach specjalnej tarczy antykryzysowej dla jednostek ochrony zdrowia.
Obecni na sesji szefowie szpitali informowali radnych o pieniądzach, jakie ich jednostki muszą zwrócić za niewykonane świadczenia: po 2 mln złotych ma oddać Stobrawskie Centrum Medyczne i Centrum Terapii Nerwic, a Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Opolu - około 2,3 mln złotych. Jak argumentowali radni rządzącej w regionie koalicji KO-PSL-Mniejszość Niemiecka, bez wsparcia rządu szpitale będą miały problem z prawidłowym funkcjonowaniem.
Uchwała w sprawie apelu została przyjęta głosami 19 radnych rządzącej koalicji. Przeciwko głosowało 8 radnych opozycyjnego klubu PiS, którzy chcieli przesunąć głosowanie na kolejną sesję. (PAP)
Autor: Marek Szczepanik
masz/