Krajewski prowadziła już przed ostatnim przejazdem w skokach przez przeszkody. 32-latka na koniu Amande de B'Néville w finale nie miała żadnej zrzutki, a jedynie nieznacznie przekroczyła limit czasu. Jej łączny wynik to 26,00 pkt.

Pięć lat temu w Rio de Janeiro Krajewski zdobyła srebrny medal w rywalizacji drużynowej.

McEwen (Toledo de Kerser) i Hoy (Vassily de Lassos) również mieli czyste finałowe przejazdy, a ich wyniki, to, odpowiednio, 29,30 i 29,60. Australijczyk, który w Tokio zdobył też srebro w drużynie, na olimpijskie podium wrócił po 21 latach. W 2000 roku w Sydney cieszył się ze złota w drużynie i srebra indywidualnie.

Tym razem drużynowo najlepsi okazali się Brytyjczycy, a trzecie miejsce zajęli Francuzi.

Do finału nie zdołał awansować Jan Kamiński na koniu Jard, który uplasował się na 29. pozycji.

Pozostali reprezentanci Polski nie zostali sklasyfikowani. Małgorzata Cybulska (Chenaro 2) została wyeliminowana już po próbie terenowej, natomiast koń Joanny Pawlak Fantastic Frieda nie przeszedł w poniedziałek kontroli weterynaryjnej. Drużynowo biało-czerwoni zajęli 13. miejsce.(PAP)

wkp/ co/