ME 2021 - Morata: to kolejny mecz, który nam uciekł
Na inaugurację Hiszpanie bezbramkowo zremisowali ze Szwedami, choć byli stroną dominującą. W sobotę w meczu z Polakami objęli prowadzenie w 26. minucie, ale dziewięć minut po rozpoczęciu drugiej połowy strzałem głową do wyrównania doprowadził Robert Lewandowski. W 58. min Gerard Moreno nie wykorzystał rzutu karnego, trafiając w słupek. Morata próbował dobijać, ale uderzył niecelnie.
"Kolejny mecz, który nam uciekł. Mieliśmy szanse, by wygrać, ale taki jest futbol" - zaznaczył rozczarowany Morata na antenie Telecinco.
Ostatni mecz fazy grupowej ze Słowacją określił mianem finału.
28-letni napastnik przyznał, że w obecnej sytuacji jego sobotnie trafienie nie sprawia mu zbytnio radości.
"Gol się nie liczy, bo zremisowaliśmy. To, czego chciałem, to zwycięstwo" - podkreślił.
Bramkę tę zadedykował trenerowi Hiszpanów Luisowi Enrique.
"Doceniam pewność, którą daje mi i wszystkim moim kolegom z kadry. Kiedy zdarzają się trudne momenty musisz iść dalej" - zaznaczył.
Zawodnik Juventusu Turyn, klubowy kolega Wojciecha Szczęsnego, zapewnił, że mimo zaledwie dwóch punktów na koncie Hiszpanie są pewni siebie.
"Gdybyśmy nie byli, to mielibyśmy przechlapane. To nasza praca. Potrafimy ją wykonywać dobrze i wygrać. Musimy teraz myśleć o Słowacji i zwyciężyć" - podkreślił. (PAP)
an/ cegl/