Lubuskie/ Chłopcy z Ledna nadal poszukiwani, mija trzecia doba akcji
"Mimo zaangażowania dużych sił, specjalistycznego sprzętu i znakomicie wyszkolonych grup poszukiwawczych los chłopców nadal jest nieznany. Nie wykluczamy, że ich zaginięcie może mieć związek z nieszczęśliwym zdarzeniem nad rzeką Odrą, ale cały czas ratownicy mają nadzieję na pozytywny finał poszukiwań" – powiedziała PAP Stanisławska.
W czwartek w poszukiwaniach brało udział ponad 200 osób – policjantów, strażaków, żołnierzy WOT czy ratowników WOPR. W ciągu trzech dni przeszukano obszar około 2,5 tys. ha, zarówno z lądu, wody, jak i z powietrza. Sprawdzono 200 km dróg.
Obecnie akcja koncentruje się głównie na rzece Odrze. Dotąd sprawdzono około 20 km jej dna i brzegów. W czwartek na rzece pracowało siedem łodzi, w tym dwie wyposażone w sonary do przeszukiwania dna rzeki.
"W piątek od rana łodzie ponownie wyrusza na Odrę. Będziemy prowadzić poszukiwania w pobliżu Pomorska położonego dalej w dole rzeki od Ledna. W akcji biorą udział m.in. doświadczeni płetwonurkowie" – dodała Stanisławska.
Obszar działania ratowników jest trudny, gdyż obejmuje rzekę, rozległe tereny leśne i łąki położone w pobliżu Odry, które często są trudno dostępne. W czwartek teren był sprawdzany m.in. z wykorzystaniem poduszkowca. Z powietrza nadal szukano chłopców przy użyciu dronów i z policyjnego śmigłowca. Podobnie będzie w piątek.
Ostatni raz chłopcy byli widziani razem w poniedziałek, około godz. 15 w miejscowości Ledno, w okolicy domu numer 8. Od tego czasu nie wiadomo, gdzie mogą się znajdować, nie nawiązali też kontaktu z rodzinami. Ich poszukiwania rozpoczęły się w poniedziałkowy wieczór, kiedy ich rodziny zgłosiły zaginięcie.
Dane personalne i rysopisy poszukiwanych nastolatków wraz z fotografiami zostały zamieszczone na stronach internetowych lubuskiej i zielonogórskiej policji.
Osoby, które posiadają jakiekolwiek informacje o zaginionych chłopcach proszone są o kontakt z najbliższą jednostką policji pod numerem alarmowym 112 lub numerami: 47 795 64 11 i 47 795 24 11.(PAP)
Autor: Marcin Rynkiewicz
mmd/ jann/