Senackie komisje za projektem noweli zapewniającej dostęp do bezpłatnych leków dla kobiet w połogu
Mowa o projekcie nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz ustawy o refundacji leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych, który przygotowała grupa senatorów Koalicji Obywatelskiej (KO).
W myśl założeń projektu nowelizacji dostęp do bezpłatnych leków przysługiwać ma kobietom nie tylko w czasie ciąży, do 15 dni po planowanej dacie porodu (jak było do tej pory), ale również w czasie połogu, jednak nie dłużej niż 8 tygodni po planowanej dacie porodu. We wtorek senackie komisje: Zdrowia i Ustawodawcza jednogłośnie rekomendowały jego przyjęcie.
"Tą zmianą chcemy poszerzyć możliwość dostępu do bezpłatnych leków, również kobietom w czasie połogu. (...) Ciąża i poród są tymi etapami, których dopełnienie stanowi połóg i w czasie połogu kobieta wymaga równie troskliwej opieki, a czasami zastosowania leczenia, po to, aby organizm mógł wrócić do stanu sprzed zajścia w ciążę" - zwróciła uwagę senator Ewa Matecka (KO), jedna z autorek projektu nowelizacji.
Dodała, że tym okresie kobiety mogą cierpieć na różnego rodzaju dolegliwości, które wymagają leczenia. W uzasadnieniu projektu nowelizacji wskazano na nadciśnienie tętnicze, depresję poporodową, cukrzycę, niedoczynność tarczycy i niedokrwistość.
Wiceszef resortu zdrowia Maciej Miłkowski przypomniał w czasie posiedzenia komisji, że w 2020 r. Senat złożył podobne poprawki (z rozszerzeniem dostępu do darmowych leków o czas połogu) do nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, ale przepadły w czasie prac parlamentarnych. Ostatecznie w maju ubiegłego roku prezydent podpis znowelizowaną ustawę zapewniającą darmowe leki z listy leków refundowanych przysługują kobietom w ciąży od momentu jej stwierdzenia do upływu 15 dni po planowej dacie porodu wskazanej w zaświadczeniu wystawionym przez lekarza lub położną. Z bezpłatnych leków korzystają również przyszłe matki, które nie są ubezpieczone.
"Wówczas odnieśliśmy się negatywnie do tych zmian (...). Przedłożenie rządowe było inne. Obawialiśmy się przekroczenia budżetu, który został przedstawiony w ustawie tej przedłożonej, ale dzisiaj mamy informacje faktycznie, jak ta ustawa jest realizowana" - powiedział wiceszef resortu zdrowia Maciej Miłkowski. Dodał, że teraz MZ ma już więcej danych na temat realizacji założeń poprzedniej nowelizacji, która weszła w życie 1 września - znana jest liczba osób korzystających z tego rozwiązania - wartość środków i rodzaje wykupowanych leków. Obecnie korzysta z niego ok. 17 tys. kobiet miesięcznie. Dodał, że dofinansowanie do leków zakupionych w pierwszym kwartale tego roku w ten sposób wyniosło 1,7 mln zł.
"Dzisiaj jesteśmy w stanie powiedzieć, że powinno nastąpić rozszerzenie (ustawy - PAP)" - podkreślił.
Dodał, że MZ merytorycznie popiera projekt nowelizacji, ale formalnie - nie popiera ze względu na planowane m.in. wprowadzenie do ustawy kolejnych refundowanych leków związanych z monitorowaniem cukrzycy.
W uzasadnieniu projektu noweli czytamy, że proponowane wsparcie finansowe dla kobiet zarówno w okresie ciąży, jak i połogu, będzie ważnym elementem szeroko pojętego wsparcia rodziny, ponieważ pozwoli jej członkom skupić się na wzmacnianiu więzi emocjonalnych, a nie wyłącznie na zapewnieniu bytu materialnego.(PAP)
autor: Szymon Zdziebłowski
szz/ krap/