Radio Opole » Kraj i świat
2021-04-20, 20:50 Autor: PAP

El. MŚ piłkarek ręcznych - Nosek: nie wytrzymałyśmy presji

Ze łzami w oczach, rozczarowane i bezradne schodziły z parkietu w podwarszawskich Markach reprezentantki Polski w piłce ręcznej. Po przegranej z Austrią 26:29 (11:15) nie zakwalifikowały się do mistrzostw świata,. "Nie wytrzymałyśmy presji" - zauważyła Natalia Nosek.

23-letnia rozgrywająca zdobyła w tym meczu pięć bramek i była wyróżniającą się zawodniczką.


"Byłyśmy bardzo dobrze przygotowane. Miałyśmy przed spotkaniem dokładne analizy wideo. Taktycznie wiedziałyśmy, co mamy robić, ale atakowałyśmy bokiem do bramki, z czego dawałyśmy proste piłki rywalkom i Austriaczki prowadziły kontratak. Nie wytrzymałyśmy presji" - powiedziała tuż po meczu Nosek.


Norweski trener Arne Senstad w szatni powiedział swoim podopiecznym, że mimo porażki jest dumny z progresu, jakie poszczególne zawodniczki zrobiły w ostatnich miesiącach. Próbował je podtrzymać na duchu.


"Słowa trenera mają wartość, ale to nie zmienia faktu, że jesteśmy rozczarowane. Tym bardziej, że wiem, iż jesteśmy lepszą drużyną od Austriaczek i awans był w naszym zasięgu. Teraz każda z nas musi wrócić do klubów, do swoich codziennych obowiązków, a potem chwila przerwy i będziemy walczyć o kwalifikację do mistrzostw Europy" - zadeklarowała.


Jej słowa potwierdził szkoleniowiec, który również nie krył zawodu, ale też podkreślał młodość drużyny i dużą odpowiedzialność, która ciążyła na zawodniczkach. Wielokrotnie powtarzał też, że Austria przestała być słabym przeciwnikiem.


"Wiedzieliśmy, że te mecze nie będą łatwe. Wylosowaliśmy chyba najgorszy z możliwych przeciwników. W reprezentacji Austrii grają zawodniczki, które na co dzień występują w Niemczech, Danii i na Węgrzech. Większość Polek w takich ligach nie gra. Straciliśmy też część drużyny z powodu kontuzji. Całe zgrupowanie walczyliśmy, by jakoś scalić zespół" - przyznał.


Senstad powiedział, że już po pierwszym meczu pod Wiedniem, kiedy padł remis 29:29, nie był do końca usatysfakcjonowany.


"Nie byliśmy zadowoleni z tego, co pokazaliśmy. Chcieliśmy walczyć, ale dzisiaj to nie wystarczyło. Mieliśmy jedynie sześć obron bramkarek, a wtedy jest trudno wygrywać mecze w piłce ręcznej. Niektóre zawodniczki nie były też w swojej najwyższej dyspozycji, mimo wszystko jesteśmy zawiedzeni" - ocenił.


Mimo wszystko Norweg starał się znaleźć także pozytywne elementy.


"W szatni powiedziałem dziewczynom, że jestem pod wrażeniem, jak wielki postęp zrobiły w ostatnich miesiącach. Progres jest naprawdę duży, choć te mecze tego nie pokazały. Myślę jednak, że do nas należy przyszłość. Musimy skoncentrować się na eliminacjach mistrzostw Europy" - powiedział i zastanawiał się, czy przeszkodą nie okazała się także psychika.


"Może mieliśmy też problem mentalny? Podobne kłopoty mieliśmy w trakcie meczów towarzyskich z Czechami, czy w pierwszym spotkaniu z Austrią. Gdy gonimy wynik, doprowadzamy do remisu, nie kontynuujemy dobrej gry, a oddajemy inicjatywę rywalkom. Niestety, widziałem to już kilka razy. Mówiłem dziewczynom, że to nie wystarczy, że trzeba dalej naciskać, nie oddawać pola. To jednak się nie udaje" - zaznaczył.


Mistrzostwa świata odbędą się w grudniu w Hiszpanii. (PAP)


mar/ cegl/


Kraj i świat

2024-06-26, godz. 07:50 Izrael/ Prokuratura Generalna: należy natychmiast rozpocząć pobór ultraortodoksów do wojska Po kilku godzinach od wydania werdyktu przez Sąd Najwyższy izraelska Prokuratura Generalna nakazała armii natychmiastowe rozpoczęcie poboru ultraortodoksów… » więcej 2024-06-26, godz. 07:50 ME 2024 – Prusik: mamy za mało dobrze wyszkolonych piłkarzy Waldemar Prusik ocenił, że mistrzostwa Europy świetnie pokazały, gdzie tkwi największy problem polskiego futbolu. 'Mamy za mało piłkarzy dobrze wyszkolonych… » więcej 2024-06-26, godz. 07:40 Polska 2050 chce skończyć z anonimowym hejtem, szykuje projekt ustawy Dziewięcioro posłanek i posłów Polski 2050 rozpoczęło prace nad projektem ustawy antyhejterskiej. Jak powiedział PAP przewodniczący zespołu Łukasz Osmalak… » więcej 2024-06-26, godz. 07:30 Motyle mogą pokonać Atlantyk Międzynarodowy zespół naukowców, w tym z Polski, po raz pierwszy wykazał, że grupa motyli przeleciała nad Oceanem Atlantyckim, pokonując odległość 4200… » więcej 2024-06-26, godz. 07:20 Ekspert: konflikt izraelsko-palestyński raczej nie wpłynie na debatę publiczną w Polsce (wywiad) Głęboka polaryzacja polityczna przykrywa w Polsce zagadnienia z nią niezwiązane. Nie ma więc dużych szans, by konflikt izraelsko-palestyński miał znaczący… » więcej 2024-06-26, godz. 07:20 Córki Edwarda Hartwiga: fotografia w naszym domu była królową sztuk pięknych (wideo) Fotografia w naszym domu była królową sztuk pięknych. Właściwie fotografie były wszędzie, łącznie z podłogą - wspominają w rozmowie z PAP.PL córki… » więcej 2024-06-26, godz. 07:10 Chiny/ Prezydent Duda: bez pokoju możemy zapomnieć o rozwoju gospodarczym Kluczem do sukcesu naszych pokoleń jest pokój; jeżeli nie ma pokoju, to możemy zapomnieć o rozwoju gospodarczym - ocenił prezydent Andrzej Duda podczas wystąpienia… » więcej 2024-06-26, godz. 07:00 Dr Flis: ogłaszanie końca Trzeciej Drogi jest przedwczesne Ogłaszanie końca Trzeciej Drogi jest przedwczesne, bardziej wynika z potrzeby 'medialnej rozróby' niż z realnych przesłanek - mówi PAP socjolog dr hab. Jarosław… » więcej 2024-06-26, godz. 07:00 Wimbledon - zakaz wnoszenia rosyjskich i białoruskich flag Rosyjskie i białoruskie flagi zostały objęte zakazem wnoszenia na teren turnieju Wimbledon - ogłosili organizatorzy tenisowej imprezy rozgrywanej na trawiastych… » więcej 2024-06-26, godz. 06:50 W Sejmie projekt "ustawy antyflipperskiej"; Lewica deklaruje, że jest otwarta na zmiany W środę wieczorem odbędzie się pierwsze czytanie projektu 'ustawy antyflipperskiej', złożonego przez Lewicę pod koniec marca. Lider partii Razem Adrian… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »