Karolina Korwin Piotrowska w euforii, bo została rozpoznana podczas szczepienia
Korwin Piotrowska zadała kłam informacjom, że na Stadionie Narodowym jest bałagan. Na samym początku dobrze nastroił ją „chłopak w mundurze”. „Jezu to pani – mówi na mój widok supermiły (i przystojny) chłopak w mundurze, proszę na lewo, potem schody, powodzenia” - napisała na swoim profilu na Instagramie. W kolejnych słowach zaznaczyła, że wszystko działa jak w zegarku, ale – trzeba przyjść wcześniej, najlepiej 15 minut przed podaną w SMS-ie godziną, a „potem poświęcić jakieś półtorej godziny i wychodzi się ze stadionu na słońce, myśląc, że już w maju będzie pięknie. Będziemy mogli pójść do kina, na koncert, będziemy się bawić, całować, żyć. Zrobię kolację dla przyjaciół, będziemy szaleć do świtu”.
Osobom, które mają się szczepić w tym konkretnie miejscu dziennikarka doradza, by wzięli książkę, gazetę, długopis i ewentualnie wodę. Bo trochę się jednak naczekają. Dodaje, że trzeba być wyrozumiałym, ale „terytorialsi” świetnie sobie radzą kierowaniem ruchem. Do tego, według jej słów, są „mili, cierpliwi, nieprzyzwoicie przystojni”, a ratownik medyczny przez zrobieniem zastrzyku dałby jej 20 lat. „Jak tu nie być zadowoloną” - cieszy się Korwin Piotrowska.
Ponadto szczepienie na Stadionie Narodowym (który ma też charakter szpitala tymczasowego) pozwoliło jej zajrzeć do tego sektora, w którym leżą ofiary koronawirusa. „Po drugiej stronie murawy widać sale, w których leżą chorzy. Migają światełka na urządzeniach, chodzą ludzie w białych kombinezonach” - napisała ku przestrodze antyszczepionkowcom.
Karolina Korwin Piotrowska ma 50 lat. Szczepienia dla osób z jej rocznika przyspieszono na początku kwietnia. Nie obyło się bez komplikacji. Jeszcze kilka dni temu szydziła z rządu, udostępniając mema: „Cieszmy się, że Dworczyk (szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, pełnomocnik rządu do spraw szczepień, przyp. red.) nie wysłał wszystkich na obowiązkową kolonoskopię, albo na leczenie kanałowe, zamiast na szczepionkę”. Udostępniła też mem z wizerunkiem Adama Słodowego z napisem: „W dzisiejszym odcinku pokażę, jak zbudować państwo z tektury, g… i patyków”.
Z opublikowanego przez nią teraz dokumentu wynika, że po drugą dawkę szczepionki powinna zgłosić się 12 maja i że zaszczepiono ją preparatem Pfizera.
(PAP Life)
pba/ moc/