Klaudia Halejcio skarży się na dolegliwości w trzecim trymestrze ciąży. Ale ma na nie sposób
W swoim najnowszym poście Klaudia Halejcio poskarżyła się internautom, że są takie dni, gdy nie ma na nic siły oraz brakuje jej energii. Zdradziła także, że znacznie w ostatnim czasie przytyła, bo jej waga przekroczyła 70 kilogramów. Jak aktorka sobie radzi w trudniejszych momentach? „Gdy mam gorsze chwile, zmieniam dres na kieckę, chociażby po to, żeby posiedzieć w fotelu. Nie wiem dlaczego, ale jakoś sama ze sobą wtedy czuje się znacznie lepiej, od razu mam lepszy humor i łatwiej znieść dolegliwości trzeciego trymestru. Część z Was wie, co mam na myśli. Czasem nawet jak czegoś nie możemy zrobić, to warto pobyć ze sobą i mieć swój czas, a przy okazji wyglądać +szałowo+. To na mnie zawsze pozytywnie działało” – napisała na Instagramie aktorka.
Mimo że Klaudia Halejcio, jak sama przyznała w social mediach, miewa gorsze dni, teraz skupia się na intensywnych przygotowaniach do narodzin dziecka. Wyznała kilka tygodni temu, że będzie to córeczka. Aktorka i jej partner Oskar nie podjęli jeszcze ostatecznej decyzji, jak dziewczynka będzie miała na imię albo przynajmniej nie chcą tego jeszcze zdradzić światu. Tuż przed świętami wielkanocnymi aktorka na Instagramie poprosiła o pomoc w wybraniu imienia internautów. „Podpowiedzcie! Jakie imię powinnam wybrać dla swojego maleństwa? Czy imię powinno pasować do nazwiska? Czy dziecko powinno mieć popularne imię, czy może bardziej oryginalne?” - napisała. W komentarzach posypało się mnóstwo propozycji, wśród których najczęściej powtarzały się: Łucja, Helenka i Hania.
Czy aktorka skorzysta z tych podpowiedzi, przekonamy się pewnie na przełomie wiosny i lata, gdy jej córeczka przyjdzie na świat. (PAP Life)
ina/ gra/