Radio Opole » Kraj i świat
2021-02-14, 13:20 Autor: PAP

Prowadzony w Głuchołazach pilotażowy program rehabilitacji stacjonarnej po COVID-19 objął już ok. pół tysiąca osób

Coraz młodsi pacjenci trafiają na leczenie w ramach pierwszego w Europie programu rehabilitacji stacjonarnej po COVID-19, który prowadzony jest w szpitalu MSWiA w Głuchołazach. Od września 2020 roku szpital przyjął około pół tysiąca pacjentów.

Od września 2020 roku szpital MSKiA w Głuchołazach jako pierwszy w Europie rozpoczął stacjonarną rehabilitację osób, które przeszły COVID-19. Jak przyznaje kierujący projektem krajowy konsultant w dziedzinie fizjoterapii, prof. Jan Szczegielniak, liczba powikłań u ozdrowieńców nadal zaskakuje.

"Od września przyjęliśmy ok. 500 pacjentów po zakażeniu koronawirusem, u których wskazany był pobyt na rehabilitacji stacjonarnej, czyli pobyt w szpitalu z odpowiednim programem rehabilitacji. Dysponowaliśmy 90 łóżkami, zwiększamy w tej chwili tę liczbę do 120" - powiedział prof. Szczegielniak.

Najważniejsza refleksja - zaznaczył - dotyczy powikłań. "Spodziewaliśmy się objawów związanych z układem oddechowym, czyli występujących zaburzeniach czynności wentylacyjnej, duszności i związanym z tym ograniczeniem możliwości wysiłkowych. Okazało się jednak, że tych objawów i dysfunkcji jest znacznie więcej. To objawy bardzo dokuczliwe, które muszą być uwzględnione w procesie rehabilitacji, takie jak zaburzenia równowagi i koordynacji ruchowej, bóle mięśniowe i stawowe, bóle klatki piersiowej i głowy oraz utrzymujące się ogólne osłabienie. Oprócz tego, objawy ze strony zmysłów jak zaburzenia węchu, smaku, wzroku, objawy depresji, zaburzenia snu. Objawy te występują także u tych osób, które nie były hospitalizowane a zakażenie przeszły łagodnie i skąpoobjawowo" - wylicza prof. Szczegielniak.

Kolejnym zaskoczeniem dla prowadzących program jest stosunkowo duża liczba osób młodych, które mają problemy po przejściu COVID-19. Chociaż średnia wieku pacjentów, którzy są leczeni w ramach projektu oscyluje na poziomie 55 lat, to coraz częściej do szpitala trafiają ludzie bardzo młodzi - mających niewiele ponad 20 lat. Oprócz objawów fizycznych, ozdrowieńcy zgłaszają także problemy natury psychologicznej.

"Wielu z nich ma objawy lękowe, depresyjne związane z pobytem na oddziałach szpitalnych lub oddziale intensywnej terapii, długotrwałym unieruchomieniem, rozłąką z rodziną. Dla osób, które wcześniej nie wymagały leczenia szpitalnego, sam fakt długotrwałej izolacji odgrywa dużą rolę w pojawieniu się wielu wspomnianych wcześniej objawów. Do tego dochodzi stres, obawa o przyszłość, dość niepewną, związaną zarówno z sytuacją ekonomiczną każdego z nas jak i niepewnością związaną z możliwością zachorowania, a później długotrwałym procesem leczenia i rehabilitacji, także obawą o najbliższych" - wyjaśnia prof. Szczegielniak.

Jak przyznaje naukowiec, pomysł objęcia ozdrowieńców kompleksową opieką daje dobre efekty, choć u części pacjentów konieczna jest czasem dalsza rehabilitacja - zwłaszcza pod kątem występujących zaburzeń pamięci, koncentracji i lęków.

Prof. Szczegielniak zaznacza, że "założeniem programu pilotażowego było zarówno sprawdzenie efektywności zastosowanych modeli rehabilitacji dostosowanych do możliwości pacjentów, jak i określenie występujących dodatkowych objawów, ich czas ustępowania i ocenę potrzeb rehabilitacji".

"Modele rehabilitacji były przeznaczone dla pacjentów, u których spodziewaliśmy się zaburzeń związanych głównie z układem oddechowym i muszą być uzupełniane o kolejne procedury. Uznaliśmy, że pobyt w szpitalu gwarantuje nie tylko procedury fizjoterapeutyczne oparte o kwalifikację do usprawniania i zindywidualizowany program, ale odpowiednie badania, opiekę lekarską, psychologiczną i pielęgniarską, czyli opiekę kompleksową" - powiedział szef projektu.

"Stosowany program usprawniania wpisuje się w stawiane rehabilitacji cele, zmierzające do umożliwienia powrotu do pracy. Większość z osób uczestniczących w programie nie mogłaby jeszcze wrócić do pracy, a stwierdzana niepełnosprawność u tak wielu osób wiąże się także z pewnymi obciążeniami dla całego społeczeństwa. Czy my umożliwiamy ten powrót? Nie wszystkim i nie od razu. Po zakończonym cyklu rehabilitacji stwierdzamy poprawę możliwości wysiłkowych, jakości życia, zmniejszenie występującej duszności. Wszystko wskazuje na to, że model opracowany przez nas i wdrożony dla chorych po zakażeniu koronawirusem jako jeden z pierwszych na świecie, sprawdza się" - ocenił prof. Szczegielniak.

Podkreślił widoczne zaangażowanie pacjentów w starania o powrót do normalnego funkcjonowania, choć jak zauważył, na wiele odpowiedzi dotyczących skutków zakażenia koronawirusem, jeszcze musimy poczekać. "Wciąż wiele się uczymy na temat tej choroby. Wielu pacjentów wymaga dodatkowej diagnostyki i leczenia związanego z występującą cukrzycą, postwirusową niewydolnością serca czy też masywnym zwłóknieniem płuc" - zaznaczył profesor. (PAP)

autor: Marek Szczepanik

masz/ mok/

Kraj i świat

2024-05-15, godz. 17:50 Eksperci: w ostatniej dekadzie niemal dwukrotnie wzrosła liczba zachorowań na czerniaka Liczba zachorowań na czerniaka w Polsce gwałtownie rośnie. W ostatniej dekadzie uległa ona niemal podwojeniu - mówili eksperci na spotkaniu prasowym zorganizowanym… » więcej 2024-05-15, godz. 17:50 Francja/ Macron podjął decyzję o ogłoszeniu stanu wyjątkowego w Nowej Kaledonii Prezydent Francji Emmanuel Macron podjął decyzję o ogłoszeniu stanu wyjątkowego w Nowej Kaledonii, terytorium zamorskim Francji - podał w środę Pałac… » więcej 2024-05-15, godz. 17:50 Prokuratorzy generalni państw Grupy Wyszehradzkiej podpisali deklarację o pogłębieniu współpracy Prokuratorzy generalni państw Grupy Wyszehradzkiej podczas spotkania w Łodzi podpisali w środę deklarację o pogłębieniu współpracy. W jej ramach ma zostać… » więcej 2024-05-15, godz. 17:40 IWP: system punktacji nie zachęca badaczy do publikowania w krajowych czasopismach Obecny system punktacji nie zachęca polskich naukowców do publikowania artykułów w krajowych czasopismach branżowych o charakterze naukowym i fachowym - oceniła… » więcej 2024-05-15, godz. 17:40 Szef MON: w sierpniu pierwsze F-35 trafią do Sił Powietrznych, choć na razie jeszcze w USA W sierpniu polskie Siły Powietrzne otrzymają pierwsze samoloty wielozadaniowe F-35, choć na razie pozostaną one w USA, gdzie będą się na nich szkolili polscy… » więcej 2024-05-15, godz. 17:40 Giro d'Italia - Jonathan Milan wygrał 11. etap, Pogacar liderem (opis) Włoch Jonathan Milan (Lidl-Trek) wygrał w środę 11. etap kolarskiego wyścigu Giro d'Italia, o długości 207 km i z metą w miejscowości Francavilla al Mare… » więcej 2024-05-15, godz. 17:40 UE/ Polak nie zostanie szefem komitetu wojskowego Unii Europejskiej (krótka) Szefowie sztabów generalnych krajów członkowskich UE wybrali w środę Irlandczyka Seana Clancy'ego na szefa komitetu wojskowego Unii Europejskiej. Polski generał… » więcej 2024-05-15, godz. 17:30 Grodzki: nie było żadnego polecenia partyjnego ws. ustawy o wyborach kopertowych (krótka4) Nie było żadnego polecenia partyjnego ani rozkazu dotyczącego ustawy o wyborach korespondencyjnych; cała procedura i decyzje zapadały w obrębie Senatu -… » więcej 2024-05-15, godz. 17:30 Mazowieckie/ Ruszył nabór fotografii w konkursie "Odkrywamy nasze dziedzictwo" Architektura, zabytki, pejzaże mazowieckich miast, miasteczek i wsi to temat tegorocznej edycji konkursu fotograficznego 'Odkrywamy nasze dziedzictwo'. Zgłoszenia… » więcej 2024-05-15, godz. 17:30 Rzeszów/ Dwa szpitale dostały łóżka dla rodziców czuwających przy swoich chorych dzieciach Dwa szpitale w Rzeszowie: Kliniczny Szpital Wojewódzki nr 2 im. Św. Jadwigi Królowej oraz Szpital Specjalistyczny PRO-FAMILIA otrzymały po pięć łóżek… » więcej
6789101112
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »