Rywalizujący w grupie trzeciej zespół Mickiewicza Kluczbork grał z ostatnią w tabeli Bzurą Ozorków. Spotkanie było aż nadto jednostronne. Mickiewicz górował we wszystkich elementach gry i wygrał 3:0 w poszczególnych setach: 25:14, 25:16 i 25:14.

Z kolei opolskie zespoły z grupy piątej wszystkie zdobyły punkty. Bardzo blisko sprawienia ogromnej niespodzianki był AZS Politechnika Opolska. Drużyna Zbigniewa Rektora dopiero w tie break'u musiała uznać wyższość lidera MCKiS-u Jaworzno, ulegając na jego terenie 2:3. Po pierwszym wygranym przez opolan secie 25:23, dwa kolejne gładko padły łupem gospodarzy do 18 i do 16. Z kolei w partii czwartej, akademicy - z wydawało się przegranego seta - potrafili odrobić straty i wygrać 26:24. Niestety w tie break'u górą był już faworyt, który zwyciężył 15:11.

Sprawcą kolejnej niespodzianki był UKS Strzelce Opolskie. Ostatni zespół ligi, prowadzony przez Rafała Dolińskiego, pokonał trzecią drużynę tabeli TKS Tychy 3:1, zdobywając tym samym pierwszy komplet punktów w tegorocznych rozgrywkach. Wygrała również Juvenia Głuchołazy, która pokonała u siebie MKS Andrychów 3:2.