W piątek (19.06) dyskutowano o losach Kresowiaków po przesiedleniu, wczoraj (20.06) pokazano spektakl dla dzieci, a później wystąpiły trzy zespoły i chór.

Agnieszka Hurnik, dyrektorka DOKiS, przypomina, że celem każdej edycji "Źródła" jest prezentacja różnorodnych kultur.

- Wszystko po to, aby je sobie nawzajem przedstawić, pokazać mieszkańcom gminy Dobrodzień i pozostałym gościom. Nasz folklor jest fantastycznie barwny, a składa się na niego właśnie wiele różnych kultur. Zmiany w repertuarze polegają na tym, że w ubiegłym roku grupy teatralne dołączyły do zespołów śpiewających i tańczących - tłumaczy.

Aleksander Sobieraj, kierownik zespołu pieśni i tańca AWF Wrocław Kalina, uważa, że w Polsce występuje nadmierna globalizacja, również w sferze kultury. - To są rodzime korzenie, a otrzymujemy wiele wyrazów uznania z zagranicy - zwraca uwagę.

- Ludzie podchodzą, dotykają naszych strojów i zastanawiają się, jak można wykonać tak misterne rzeczy. Często jesteśmy zapraszani w te same miejsca drugi raz, a to oznacza, że nasz repertuar może się podobać, tak samo jak żywiołowe tańce, szczególnie te górali żywieckich. One zawsze wywołują aplauz, często dostajemy również owację na stojąco - zaznacza.

Dodajmy, że dziś (21.06) będzie można zobaczyć kolejne występy, a dodatkową atrakcją jest ikonograficzna wystawa "Kresowianie na Opolszczyźnie".

Radio Opole jest patronem medialnym tej imprezy.

Posłuchaj wypowiedzi:

Witold Wośtak