Kędzierzyn-Koźle: Nie taki basen piękny …
Kończą się wakacje, a razem z nimi czas, kiedy z jedynego odkrytego basenu w Kędzierzynie-Koźlu mogli korzystać mieszkańcy. Basen czynny był od sierpnia, zaraz po pospiesznie wykonanym remoncie wartym 250 tysięcy zł. Od początku szereg zastrzeżeń miał jednak sanepid, mimo to zdecydowano się na otwarcie obiektu dla mieszkańców. - Na szczęście nikomu się nic nie stało - mówi Radiu Opole Maria Kucharska z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Kędzierzynie-Koźlu.
- Uważam, że tak nie powinno być. Na tak położonych płytkach przy basenie można się przewrócić i rozbić głowę - dodaje.
Sanepid miał zastrzeżenia do płytek o ostrych krawędziach, zwrócono również uwagę na zbyt krótki czas, który minął od momentu pomalowania niecki do chwili, kiedy otwarto basen. - Obecnie widzimy, że farba z dna basenu odpryskuje. Wysypanie piasku dookoła i zrobienie małej plaży spowodowało zanieczyszczenie basenu - wylicza Maria Kucharska.
Inspektorzy nie mieli za to uwag dotyczących czystości wody. Dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji Zenona Kuś odmówiła komentarza w tej sprawie.
Posłuchaj wypowiedzi Marii Kucharskiej:
Adam Lecibil (oprac. JM)