- Fundamentem powodzenia tego projektu jest przygotowanie całego sektora usług wsparcia w zakresie opieki. Dzisiaj bardzo brakuje nam tzw. rąk do pracy. One niestety jeśli się pojawiają, to często w szarej strefie, bo nie mamy zainwestowanego publicznego pieniądza w ten sektor usług - mówiła w Opolu Marzena Okła-Drenowicz, minister ds. polityki senioralnej.

Przy ministrze powstała specjalna rada ds. seniorów, a przy wojewodzie opolskim powstał zespół ekspertów, którzy mają wypracować rozwiązania systemowe w zakresie polityki senioralnej.

- Ten projekt jest skierowany do osób aktywnych zawodowo – wyjaśnia minister Okła-Drewnowicz. - Bon senioralny jest formą usługi, którą ma zorganizować samorząd. Może ją zlecić komu będzie chciał w ramach możliwości, jakie będzie miał na swoim terenie. To on dostanie pieniądze na zorganizowanie tej opieki. Pierwszym etapem tej ustawy będzie przygotowanie minimum kadry, której to samorząd będzie mógł zlecić organizację tej usługi, bo dziś to jest największy problem - mówiła minister.

- W Kluczborku takiej dużej szarej strefy nie ma, ale problem na pewno jest – mówi Krzysztof Soberka, dyrektor Ośrodka Pomocy Społecznej w Kluczborku, członek rady ds. seniorów powołanej przy wojewodzie opolskim.

- Generalnie w ośrodku w Kluczborku mamy zatrudnionych 12 pań w dziale usług opiekuńczych. Świadczymy usługi opiekuńcze i one są bardzo zbliżone do tych założeń, które są w ustawie o bonie senioralnym. Ostatnio robiliśmy nabór w sierpniu na opiekunkę środowiskową, były 4 kandydatki. W tej chwili z tej pomocy w formie usług opiekuńczych korzysta około 100 osób - mówi dyrektor Soberka.

Bon senioralny ma zacząć działać od 2026 roku.