- Historia misia ma przypominać, że może właśnie jakieś dziecko potrzebuje pomocy, a naszą rolą jest reagować - mówi Karolina Sakwińska-Fortuna, asystentka rodziny w Miejsko-gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej w Zdzieszowicach. - Poprzez rozstawianie w różnych miejscach publicznych misiów, które są pokaleczone, które mają plasterki, mają bandaże na sobie, chcemy zwrócić uwagę właśnie na problem przemocy, której doświadczają dzieci.

- W całym kraju to zjawisko jest na tyle powszechne, że stąd wzięła się ta kampania "Dzieciństwo bez przemocy". W naszej gminie oferujemy pomoc przede wszystkim psychologiczną dla dzieci, które doznają nie tylko przemocy fizycznej czy psychicznej, także zaniedbania - dodaje Marzena Wiśniewska, kierownik Ośrodka Pprofilaktyki i Wspierania Rodziny w Zdzieszowicach.

Psycholog Iwona Kulczycka podkreśla, że w społeczeństwie widać zmiany w mentalności, jeżeli chodzi o stosowanie przemocy wobec dzieci. - Widzę dużą poprawę, dużo większą świadomość rodziców w tym, jak nie poprzez przemoc fizyczną wychowywać dzieci. Ta kampania idzie troszkę dalej, bo ona uczula nie tylko na przemoc fizyczną, ale także na inne rodzaje przemocy, na przemoc psychiczną, na przemoc czasem także ekonomiczną czy zaniedbanie dzieci. Więc jakby idziemy z pogłębianiem świadomości u rodziców, co to jest w ogóle przemoc wobec dzieci.

Dodatkowo, dziś w ramach ogólnopolskiej kampanii w szkołach i przedszkolach odbędą się prelekcje i warsztaty dla dzieci na temat przemocy i ochrony dzieci.

- Jeśli znajdziemy takiego misia, warto się nim zaopiekować. Zachęcamy do fotografowania misiów i szerzenia idei naszej akcji w mediach społecznościowych - przekazują organizatorki akcji.

Więcej na ten temat w magazynie "Reporterski Obraz Dnia" po godzinie 15:00.