40-letni Krzysztof M. miał do zapłaty grzywnę za brak maseczki w czasie pandemii COVID-19. Najpierw mierzył do policjantów, którzy przyjechali by zabrać go do aresztu za niezapłaconą grzywnę, a potem oddał strzały do grupy funkcjonariuszy, która przyjechała ze wsparciem. Mężczyzna groził także, że wysadzi swój dom.

- Oskarżam Krzysztofa M. o to, że w dniu 23 października 2023 w Sowinie, używając broni palnej dopuścił się czynnej napaści na trzech funkcjonariuszy policji działając w zamiarze bezpośrednim pozbawienia ich życia oddał w ich kierunku strzały. Zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na użycie przez policjantów tarczy balistycznej - akt oskarżenia odczytała prokurator Prokuratury Rejonowej w Nysie Beata Niedziela.

Oskarżony nie przyznaje się do tego czynu. Przyznał się natomiast do uprawy i posiadania marihuany oraz nielegalnego posiadania broni. Dodajmy, że mężczyźnie grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.