Radio Opole » Wiadomości z regionu
2023-12-24, 13:00 Autor: Monika Matuszkiewicz-Biel

Jaka Wigilia, taki cały rok. Symbole i znaczenia dawniej odgrywały bardzo ważną rolę

Święta Bożego Narodzenia [fot. Jędrzej Łuczak]
Święta Bożego Narodzenia [fot. Jędrzej Łuczak]
Zaglądając w przeszłość, Wigilia na Śląsku Opolskim prezentowała się zupełnie inaczej niż w innych częściach Polski. To był czas, kiedy symbole miały ogromne znaczenie - od potraw po same zwyczaje. Wiele czynności było surowo zabronionych, wierzono, że ich wykonanie zapowiada chorobę lub nawet śmierć. Tradycje związane z tym dniem skrywały w sobie wyjątkową tajemnicę, która czyniła tę Wigilię tak unikalną.
- Taką podstawową sprawą były wróżby związane ze zdrowiem. W ten dzień nie wolno było na przykład rąbać drewna, czy wywieszać białego płótna - mówi Bogdan Jasiński z Muzeum Wsi Opolskiej.

- Jedno z nich mogło oznaczać to, że spotka nas jakaś nieprzewidziana choroba, nawet śmiertelna, a w przypadku białego płótna nawet groziło to śmiercią w prawie każdym przypadku. W trakcie wieczerzy wigilijnej ciągnięto ze słomy bądź też ze siana, które było podłożone na stole wigilijnym, te słomki. Ten, który wyciągnął ją najdłuższą, miał żyć najdłużej, natomiast najkrótsza słomka miała oznaczać osobę, która być może nawet i w przyszłym roku już umrze.

- Kiedy się spożywało posiłek, trzeba było uważać na to, żeby widelec albo łyżka nie spadły na podłogę. To też mogło oznaczać śmierć w nadchodzącym roku - dodaje Jasiński.

- Nie wolno było kaszleć przy wieczerzy wigilijnej i to też mogło coś oznaczać, w sensie symbolicznym, związanego ze zdrowiem. Pod stół wkładano jeszcze siekierę. To jest symbol związany z magią ochronną. W ten sposób chroniliśmy się przed tym, co złe, co może przyjść, bo siekiera przecina te wszystkie elementy, więc przy okazji też zabezpiecza.

Kluczową rolę odgrywały też potrawy wigilijne. Ich duża ilość symbolizowała, że nadchodzący rok będzie bogaty, a mnogość produktów, czyli na przykład mak, czy też tłustość potraw oznaczały dobrobyt.
Bogdan Jasiński
Bogdan Jasiński

Wiadomości z regionu

2024-09-20, godz. 19:56 Wraca prąd, zjeżdżają dary. W gminie Grodków praca wre Woda zeszła i odsłoniła wielką skalę zniszczeń. Mieszkańcy gminy Grodków rozpoczynają porządkowanie zalanych piwnic, parterów i podwórek. » więcej 2024-09-20, godz. 19:50 Przeciek w Przełęku opanowany Przeciek wału w Przełęku został zabezpieczony, rzeka wróciła do koryta, a woda nie przedostaje się już do Białej Nyskiej i na Zamłynie - informuje Daniel… » więcej 2024-09-20, godz. 19:44 "Głuchołazy nie zostały same" - do hali GOSIR-u zjeżdża pomoc nie tylko z Polski [ZDJĘCIA] 'To tak naprawdę zarządzanie chaosem' - słyszymy od wolontariuszy pracujących w magazynie darów utworzonym w hali sportowej głuchołaskiego GOSiR-u. » więcej 2024-09-20, godz. 18:50 Wolontariusze kancelarii prezydenta jadą do Głuchołaz Grupa blisko 30 wolontariuszy Kancelarii Prezydenta RP i Biura Bezpieczeństwa Narodowego wyruszyła w piątek do Głuchołaz, by pomóc mieszkańcom tej miejscowości… » więcej 2024-09-20, godz. 18:39 "To kropla w morzu potrzeb". Mieszkańcy Lewina Brzeskiego wnioskują o pomoc doraźną W Miejsko-Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej w Lewinie Brzeskim ruszyło przyjmowanie wniosków o pomoc doraźną dla powodzian. Na najpilniejsze potrzeby można… » więcej 2024-09-20, godz. 18:25 W Głuchołazach wodociąg trzeba uzupełniać. Pomagają ościenne gminy Kolejni mieszkańcy Głuchołaz odzyskują dostęp do bieżącej wody. Dziś (20.09) jej dostawy przywrócono między innymi dla mieszkańców Rynku i ulicy K… » więcej 2024-09-20, godz. 18:22 Ciepły posiłek można otrzymać przy Hali Nysa Stacjonuje tam foodtruck działający pod egidą World Central Kitchen. » więcej 2024-09-20, godz. 17:52 Szpital polowy w Nysie przyjmuje także dzieci W szpitalu tymczasowym na placu przed Halą Nysa uruchomiono moduł pediatryczny. - Aktualny profil tego szpitala odzwierciedla działalności SOR - mówi dowódca… » więcej 2024-09-20, godz. 17:31 W Prudniku powódź zniszczyła liczne obiekty sportowe Cztery obiekty sportowe zniszczyła powódź w Prudniku. Jeden jest własnością klubu łuczniczego, a pozostałe należą do gminy. Zniszczenia są kopią powodzi… » więcej 2024-09-20, godz. 17:31 "Potrzebujemy sprzętu". Mieszkańcy Białej Nyskiej sprzątają po powodzi Woda, żywność i sprzęt - to główne potrzeby mieszkańców Białej Nyskiej w walce ze skutkami powodzi. » więcej
16171819202122
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »