Była wicemarszałek potrąciła rowerzystkę?
- Według relacji pokrzywdzonej rowerzystki kobieta, która najechała na tył jej roweru, odjechała z miejsca zdarzenia - mówi nadkomisarz Maciej Milewski, rzecznik prasowy opolskiej policji:
Teresa Karol nie zgodziła się na nagranie rozmowy, w której mogłaby wyjaśnić okoliczności zdarzenia. Podkreśliła jednak, że gdy doszło do otarcia roweru, kobieta nie przewróciła się. Jednocześnie zaprzecza, że odjechała z miejsca zdarzenia. Wraz z mężem rozmawiali z poszkodowaną, a gdy okazało się, że kobieta czuje się dobrze - wówczas Teresa Karol odjechała.
- Sumienie mam spokojne - podkreśliła w rozmowie z naszym reporterem była wicemarszałek, która wskazuje, że poszkodowana dopiero na następny dzień o całej sprawie poinformowała policję.
- Czekam na ustalenia policji - dodaje Teresa Karol.
Piotr Wójtowicz (oprac. MLS)