- W akcji chodzi o to, aby namówić największą liczbę osób do tego, aby przyszli, wybrali i zasadzili swoje własne drzewo - mówi Marek Cholewa, nadleśniczy Nadleśnictwa Opole.

- Lasy Państwowe rozdają sadzonki w czasie tych kilku dni, a każdy kto ma jakikolwiek kawałek działki przydomowej i do tej pory nie wiedział, że tak można, przychodzi, bierze drzewko, dwa, sadzi i cieszy się z jego wzrostu. Dzięki temu w Polsce jest tych drzew znacznie więcej, tlenu jest więcej i wszystkim nam żyje się bardziej zielono i lepiej.

Akcja, która została zainicjowana przez parę prezydencką, rok w rok cieszy się coraz to większym zainteresowaniem. Spora kolejka osób ustawiła się na placu Wolności w Opolu.

- Dostałem sosnę i świerk. Uważam, że tej zieleni powinno być znacznie więcej - mówi mieszkaniec Opola. - Uwielbiam jak jest tak zielono. Jak tylko te drzewa wyrastają, to jest znacznie chłodniej i przyjemniej na dworze. Bardzo się cieszę, że dostałam te drzewka - dodaje mieszkanka.

Dodajmy, że po sadzonkę możemy wybrać się również jutro (30.09) w godzinach 9:00 do 15:00. Nadleśnictwo Opole w sumie rozda 5,5 tysiąca sadzonek sosny, świerku i lipy.