Radio Opole » Wiadomości z regionu
2022-03-24, 11:30 Autor: Piotr Wójtowicz

Znęcał się nad rodziną, czeka na wyrok. Dzieci i żona nadal obawiają się, że spełni swoje groźby

[fot. A. Pospiszyl]
[fot. A. Pospiszyl]
Miał stosować przemoc i grozić śmiercią żonie oraz swoim dzieciom. Przed Sądem Rejonowym w Opolu stanął mieszkaniec gminy Prószków. Tomasz K. został oskarżony o znęcanie się psychiczne i fizyczne nad swoją rodziną. Gehenna kobiety, a także 9-letniej córki i 7-letniego niepełnosprawnego syna trwała od 2019 do 2021 roku. Rodzina liczy na wyrok adekwatny do popełnionych czynów. Pełnomocnik poszkodowanych mecenas Wojciech Malinowski przyznaje, że mimo iż 40-latek przebywa w areszcie, to pokrzywdzeni nadal obawiają się, że po wyjściu na wolność spełni swoje groźby.
- Matka dzisiaj obawia się o życie swojej rodziny ze względu na fakt, który został sformułowany w akcie oskarżenia, iż pod adresem członków rodziny wielokrotnie padały groźby pozbawienia życia. Nawet tylko za próbę zawiadomienia organów ściagania - mówi mecenas Malinowski.

Jedno z dzieci miało poinformować nauczycieli o sytuacji domowej. Mimo przygotowanej opinii psychologa szkolnego, sprawa trafiła na wokandę dopiero po tym, jak zawiadomienie na policję złożyła matka dzieci.

Mecenas Wojciech Malinowski przyznaje, że powagę tej sprawy zauważył sąd, który zastosował wobec oskarżonego 12-miesięczny areszt. W akcie oskarżenia czytamy, że oprócz zarzutów związanych z przemocą fizyczną czy groźbami słownymi Tomasz K. miał również wielokrotnie zgwałcić swoją żonę.

Proces zbliża się ku końcowi, teraz w sprawie zeznają sąsiedzi, a także grono pedagogiczne.

Dodajmy, że mimo złożonego wniosku, sąd nie wyraził zgody na wydanie kart wstępu dla dziennikarzy na rozprawę wskazaną we wniosku.
Wojciech Malinowski

Wiadomości z regionu

2024-11-16, godz. 14:10 Mieszkańcy Morowa mogą się zgłaszać po dary Kolejny transport darów dotarł do Morowa. Powodzianie po ich odbiór mogą się zgłosić dziś (16.11) do świetlicy wiejskiej między godziną 17:00 a 19:00… » więcej 2024-11-16, godz. 14:00 Hodowcy o gołębim sercu. Charytatywna wystawa w CWK w Opolu W Centrum Wystawienniczo-Kongresowym w Opolu trwa Rodzinne Święto Hodowców Gołębi Pocztowych. » więcej 2024-11-16, godz. 12:50 Supermanie czas na przegląd. Badania profilaktyczne w NFZ Supermanie czas na przegląd. Po raz 4. Narodowy Fundusz Zdrowia zaprasza mężczyzn do badań profilaktycznych jąder i prostaty. » więcej 2024-11-16, godz. 10:20 Będzie praca w Opolu. Remtrak podpisał kontrakt o wartości 1,5 mld złotych Spółka Remtrak, która posiada w Opolu zakład produkcyjny, zmodernizuje 150 wagonów dla PKP Intercity i będzie je obsługiwać przez 23 lata. Kontrakt o wartości… » więcej 2024-11-16, godz. 10:00 Fundacja PKP wsparła wyjazd uczniów ze Skorogoszczy do Karpacza Dzieci z terenów powodziowych ze Skorogoszczy wyjechały na wypoczynek do Karpacza. Wyjazd był możliwy dzięki współpracy prywatnego biura podróży oraz… » więcej 2024-11-16, godz. 09:00 Dziś otwarcie basenu w Namysłowie. Na odwiedzających czekają promocyjne ceny Po ponad pięciu latach przerwy, znów będzie można korzystać z krytego basenu w Namysłowie. Dziś (16.11) pływalnia zostanie oficjalnie uruchomiona po r… » więcej 2024-11-16, godz. 08:40 Poszkodowani w powodzi działkowcy mogą otrzymać jednorazowy zasiłek powodziowy. To decyzja MSWiA Nie wszyscy działkowcy dostają zasiłek powodziowy w wysokości do 2 tys. zł. Świadczenie to jest wypłacane m.in. w Nysie, natomiast w Prudniku wnioskodawcy… » więcej 2024-11-15, godz. 19:00 Brzeski szpital bez długów. To pierwsza taka sytuacja od 15 lat Brzeskie Centrum Medyczne na finansowej prostej. Placówce od czterech lat udaje się generować zysk, dzięki czemu mogła spłacić wszystkie swoje długi. » więcej 2024-11-15, godz. 19:00 Wypłaty zasiłków dla powodzian. "Nie wszędzie są postępy" - Mamy w swojej dyspozycji ponad 250 milionów złotych na walkę ze skutkami powodzi - mówiła podczas konferencji wojewoda opolski Monika Jurek. » więcej 2024-11-15, godz. 18:05 "Potrzebujemy jeszcze wielu inwestycji". Cukry Nyskie dwa miesiące po powodzi Straty firmy to ponad 5 mln 300 złotych. Zakład uruchomił już znaczną część urządzeń i wznowił produkcję. Czeka na pieniądze od ubezpieczyciela. » więcej
23242526272829
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »