Radio Opole » Wiadomości z regionu
2021-04-03, 20:15 Autor: Daniel Klimczak

Wilki coraz częściej pojawiają się na Opolszczyźnie. Nie powinny one jednak zagrażać ludziom ani zwierzętom hodowlanym

Wilk [fot. Marumari / CC BY-SA 3.0]
Wilk [fot. Marumari / CC BY-SA 3.0]
Marek Stajszczyk [archiwum prywatne]
Marek Stajszczyk [archiwum prywatne]
Choć coraz częściej słyszymy o wilkach obserwowanych na Opolszczyźnie, to nie powinniśmy się ich obawiać. Zdaniem przyrodnika Marka Stajszczyka, zwierzętom tym wystarczy upolowana w lesie dziczyzna, a przypadki ataków na zwierzęta gospodarskie to jedynie pojedyncze incydenty.
Żyjące w niewoli wilki unikają kontaktu z człowiekiem, dlatego bardzo trudno jest je zaobserwować. Jak wskazuje członek Dolnośląskiego Klubu Ekologicznego, przez ostatnie stulecia w Polsce nie odnotowano żadnego potwierdzonego przypadku ataku wilka na człowieka.

- Przypadki atakowania ludzi przez wilki były notowane na Syberii, ale to są zupełnie inne warunki. Tam wiele zwierząt kopytnych na zimę migruje w doliny rzeczne na duże odległości i tam wiele watah po prostu ma kłopoty zimą z przetrwaniem. Wtedy właściwie łapią się każdej okazji - wyjaśnia.

Zwierzęta te na ogół nie zagrażają też przydomowym hodowlom.

- U nas, w warunkach Europy Środkowej, wilki właściwie w ogóle nie interesują się drobiem. W lasach mamy tyle jeleni, danieli i saren, że wilk po prostu nie odczuwa kompletnie żadnej potrzeby, żeby gdzieś tam chodzić do wiosek i atakować zwierzęta domowe.

Od czasu do czasu dochodzi jednak do ataków na owce, kozy, krowy czy konie. Jak jednak wskazuje Marek Stajszczyk, przyczyna takich zachowań najczęściej leży w niedostatecznej populacji dzikich zwierząt kopytnych, na co wpływ może mieć ich nadmierny odstrzał.

Co ważne, na ataki ze strony wilków mogą być natomiast narażone biegające luzem psy. Przypadkowe spotkanie z tymi zwierzętami na ogół kończy się dla czworonogów tragicznie, dlatego nie warto spuszczać ich ze smyczy w czasie spacerów po lesie.
Marek Stajszczyk
Marek Stajszczyk

Wiadomości z regionu

2024-10-07, godz. 18:15 Śledztwo ws. ataków i gróźb wobec mniejszości niemieckiej zostało umorzone Prokuratura Rejonowa w Opolu umorzyła śledztwo w sprawie wysyłanych pocztą elektroniczną wiadomości zawierających groźby i ataki na tle narodowościowym… » więcej 2024-10-07, godz. 17:41 Zamknięta ulica i korki w Kluczborku w wyniku awarii sieci wodociągowej Duże utrudnienia w ruchu w Kluczborku. Przed południem doszło do awarii sieci wodociągowej na ul. Moniuszki. » więcej 2024-10-07, godz. 17:30 "Dziękujemy za pomoc". Bodzanów koło Głuchołaz po powodzi [ZDJĘCIA] Od trzech tygodni mieszkańcy Bodzanowa zmagają się ze skutkami wielkiej wody. Wieś obok Głuchołaz została wyjątkowo dotknięta przez Białą Głuchołaską… » więcej 2024-10-07, godz. 17:00 Rzeczoznawcy szacują straty u mieszkańców Głuchołaz. "Będą transfery specjalistów" Ruszyło szacowanie strat w mieszkaniach i domach poszkodowanych przez powódź mieszkańców Głuchołaz. Dzisiaj (07.10) do jednego z najbardziej poszkodowanych… » więcej 2024-10-07, godz. 16:00 "Infrastruktura sportowa będzie odbudowana". Rząd zapewnia wsparcie dla Prudnika i Głuchołaz 400 milionów złotych przeznaczył resort sportu na odbudowę infrastruktury sportowej i turystycznej zniszczonej przez powódź. Taką informację przekazał… » więcej 2024-10-07, godz. 15:46 Głuchołaskie Centrum Kultury szacuje straty po powodzi. "Wiele rzeczy udało się obronić" Powódź nie oszczędziła Centrum Kultury im. Kawalerów Orderu Uśmiechu w Głuchołazach i podległych świetlic. » więcej 2024-10-07, godz. 15:04 Niespokojnie na opolskich drogach. Wypadek na Metalchemie, utrudnienia w Sławięcicach na DK40 Niespokojne popołudnie na opolskich drogach. W opolskiej dzielnicy Metalchem doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. Utrudnienia też na rondzie w… » więcej 2024-10-07, godz. 14:54 ''Lista potrzeb jest bardzo długa''. Mieszkańcy powiatu głubczyckiego walczą ze skutkami powodzi Trzy tygodnie po powodzi mieszkańcy gminy Branice cały czas pracują przy oczyszczaniu i osuszaniu swoich domów i budynków gospodarczych. Największe spustoszenia… » więcej 2024-10-07, godz. 14:50 Mężczyzna w stanie głębokiej hipotermii trafił do USK w Opolu. To pierwszy przypadek w tym roku Zaledwie 22,4 stopnia Celsjusza - taką temperaturę ciała miał ponad 60-letni pacjent, który z głęboką hipotermią trafił do USK w Opolu. Jak mówią lekarze… » więcej 2024-10-07, godz. 13:26 Wypadek podczas prac leśnych w Osowcu. Mężczyzna przewieziony do szpitala Do wypadku podczas prac leśnych prowadzonych w okolicach Osowca doszło w poniedziałkowy (07.10) poranek kilkanaście minut po godzinie dziewiątej. Jeden z… » więcej
96979899100101102
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »