Profesor Marek Grochalski z Katedry Prawa Międzynarodowego i Europejskiego Uniwersytetu Opolskiego przyznaje, że układ miał zapewnić pokój w Europie, natomiast ustalenia stały się zarzewiem wybuchu II wojny światowej. - Ale to był traktat, który nauczył nas racjonalności - podkreśla naukowiec. - Przekonano się, że postanowienia jakiegokolwiek traktatu powinny być racjonalne. Natomiast ustalenia z 1919 roku w stosunku do Niemiec nie były racjonalne i w związku tym wydarzyła się tragedia. Ale proszę zwrócić uwagę, że świat nauczony tymi doświadczeniami stał się racjonalny w przypadku układu poczdamskiego.

Z okazji setnego jubileuszu kongresu pokoju, organizatorzy Colloquium Opole 2019 uznali, że warto podjąć się naukowej, interdyscyplinarnej dyskusji, która wykorzystując spojrzenie na ewolucję postanowień konferencji paryskiej w okresie 1919-1939 będzie stanowić inspirację do próby opracowania rozwiązań dla problemów i wyzwań współczesności.

- Przecież nie ma dekady wolnej od wojen, więc warto wyciągać wnioski - mówił profesor Marek Grochalski podczas prezentacji wykładu "Traktat Wersalski - traktat nowatorski - traktat progresywny".

Konferencja kończy się jutro (06.11).