- Dzisiaj żaden wójt nie ma pewności, jakimi pieniędzmi będzie dysponował, ponieważ rząd wprowadza ustawy, które dotykają finansów samorządów - tłumaczył Poseł Ryszard Galla.

Burmistrz Krapkowic Andrzej Kasiura dodał: - My chętnie będziemy te zadania wykonywać tylko powinniśmy mieć zabezpieczone pieniądze. Obecnie 25-30 procent dochodów gmin to są wpływy z podatku od nieruchomości a reszta to dotacje i subwencje, które otrzymujemy od rządu. Problem jednak w tym, że nigdy nie wiemy, czy to wystarczy na cały rok. Chcemy, aby podatek PIT i CIT pozostał w gminach, ponieważ to pokaże, że warto przyciągać firmy i pracowników, gdyż jeśli im będzie wiodło się dobrze, to samorządom również.

Członkowie Mniejszości odnieśli się również to finansowania służby zdrowia. Starosta strzelecki Józef Swaczyna: - Oni [rząd] sobie tak zrobili, że jeśli jest dług szpitala to musi go pokryć samorząd. My w ubiegłym roku w Strzelcach Opolskich zapłaciliśmy za takie zobowiązania ponad 1 mln 200 tysięcy złotych.

- To prawda, pieniędzy w systemie jest więcej, ponieważ mamy wzrost gospodarczy - uzupełnił wicemarszałek Roman Kolek, ale jego zdaniem to i tak za mało w stosunku do potrzeb. - Mamy wzrost kontraktów o 4 procent, ale ma to się nijak do 8-procentowego wzrostu kosztów funkcjonowania placówek medycznych. Nie da się tak dalej funkcjonować, że kto inny ustala zasady finansowania, a kto inny ponosi koszty.

Kandydaci w wyborach odnieśli się również do sytuacji w edukacji. Tu głos zabrał Rafał Bartek, lider Mniejszości Niemieckiej: - Nauczyciele mają otrzymać podwyżki, natomiast gminy zostały teraz z tym tematem same.

Wątpliwości członków Mniejszości Niemieckiej budzi obniżka podatku PIT z 18 do 17 procent, co ich zdaniem zmniejszy dochody gmin. Podczas konferencji usłyszeliśmy, że ponownie należy zdefiniować ustawę o samorządzie gminnym i ustawę o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Zmiany powinny dać jak najwięcej kompetencji gminom, aby stały się bardziej niezależne finansowo.