Radio Opole » Wiadomości z regionu
2016-02-18, 12:00 Autor: Dorota Kłonowska

Ewakuacja z zatopionego samochodu. Nowe szkolenia nyskiego WOPR

Ratownicy podczas ćwiczeń na jeziorze nyskim [fot.UM Nysa]
Ratownicy podczas ćwiczeń na jeziorze nyskim [fot.UM Nysa]
[fot.UM Nysa]
[fot.UM Nysa]
Zatopią samochód z pasażerami i ratownikami, aby nauczyć się ewakuacji osób w tak ekstremalnych warunkach. Nyskie WOPR przygotowuje się do nowych szkoleń, z którymi rusza wczesną wiosną. Zaprosi na nie także Czechów i zaprzyjaźnione formacje z innych krajów.
- Kilkakrotnie już to osobiście przetestowałem w listopadzie na szkoleniach w mazurskich jeziorach, jako ratownik i zarazem policjant. Niesamowita adrenelina i pozyskanie umiejętności, które przydają się przy takich akcjach ratunkowych, kiedy auto wpada do jeziora, czy rzeki - mówi prezes WOPR Jarosław Białochławek.

Do przeprowadzenia szkolenia służy wrak samochodu, który musi jednak mieć sprawne drzwi i okna. Po zatopieniu auta nie ma szans na wydostanie się przez drzwi, pozostają właśnie okna i szyberdach. Jest na to niewiele czasu.

Ważne jest, aby samochód był bezpieczny ekologicznie, bez żadnych substancji typu paliwo, czy oleje, które mogłyby zanieczyścić jezioro. Przy organizacji takich szkoleń WOPR musi starać się o odpowiednie zgody służb ochrony środowiska.

- Już się do tego przygotowujemy, będą to elitarne, także międzynarodowe zajęcia, na pewno zrobią furorę – mówi Białochławek.

Dodajmy, że WOPR w Nysie jako jedyny na Opolszczyźnie posiada status wojewódzkiego ośrodka szkoleniowego. W taki sposób ratownicy także zarabiają na nowy sprzęt motorowodny i odbudowę stanicy.
Jarosław Białochławek

Wiadomości z regionu

2024-11-22, godz. 16:56 Można już przejechać "krajówką" przez Skorogoszcz. Ale są ograniczenia Drogowcy udostępnili kierowcom jeden pas ruchu w Skorogoszczy na DK94. Odcinek był nieprzejezdny od wrześniowej powodzi. Wystąpienie Nysy Kłodzkiej z koryta… » więcej 2024-11-22, godz. 16:14 Pluszowe misie z misją terapeutyczną będą rozweselać małych pacjentów Małe i większe maskotki trafiły do pacjentów oddziału pediatrii i chirurgii dziecięcej w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu. Okazją był obchodzony… » więcej 2024-11-22, godz. 15:30 Dramatyczne warunki życia mieszkanki powiatu nyskiego. Działamy, by to zmienić [INTERWENCJA] 92-letnia mieszkanka Burgrabic mieszka w warunkach urągających ludzkiej godności. Taka sytuacja trwa od dłuższego czasu. Po interwencji Radia Opole ma się… » więcej 2024-11-22, godz. 15:25 Opole: kolizja na Nysy Łużyckiej zakończona wysokim mandatem Do zderzenia trzech samochodów osobowych doszło w Opolu na ul. Nysy Łużyckiej. » więcej 2024-11-22, godz. 14:41 Wypłacanie zasiłków powodziowych. "Mimo początkowych problemów gminy reagują błyskawicznie" Reakcja ze strony gmin na złożone wnioski o zasiłki przez poszkodowanych w powodzi jest natychmiastowa - poinformował Piotr Pośpiech, wicewojewoda opolsk… » więcej 2024-11-22, godz. 13:58 Trwa dogaszanie zakładu ślusarskiego w Smardach Górnych Pożar w zakładzie ślusarskim w Smardach Górnych. Straż otrzymała informację o zdarzeniu dziś (22.11) po godzinie 12:00. Na miejscu jest 9 zastępów. » więcej 2024-11-22, godz. 13:37 Konkurs "Mały Karpik" otworzył dwudniowe święto karpia w Niemodlinie W Niemodlinie rozpoczęły się dwudniowe obchody święta karpia. W ośrodku kultury wręczono nagrody dla laureatów konkursu rysunkowego 'Mały Karpik'. Jednocześnie… » więcej 2024-11-22, godz. 13:32 Pędzą i tracą "prawka". Takich kierowców zatrzymuje policja Ledwo dwa dni wystarczyły, aby opolscy policjanci zabrali 10 praw jazdy. Były to sytuacje, w których kierowcy przekroczyli prędkość o ponad 50 km/h w obszarze… » więcej 2024-11-22, godz. 12:56 Ukradł z dworca rzeźbę. Policja poszukuje podejrzewanego Policjanci z Komisariatu I Policji w Opolu poszukują mężczyzny, który 13 listopada na dworcu kolejowym w Opolu miał dopuścić się kradzieży rzeźby. » więcej 2024-11-22, godz. 12:45 To mógł być ostatni grill w życiu 53-latka. Uratowali go policjanci ze Strzelec Opolskich Próba rozpalenia grilla zakończyła się pożarem. Gdyby nie szybka interwencja policji, 53-letni mężczyzna mógłby przypłacić ją własnym życiem. » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »